W Toruniu ma powstać Centrum Integracji Cudzoziemców, ale nie wszyscy są zadowoleni z tego pomysłu. Środowiska prawicowe zbierają podpisy pod petycją do prezydenta.
Pomysł utworzenia Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC) w Toruniu wywołał burzliwą debatę. Wraz z podobnymi ośrodkami w Bydgoszczy i Włocławku, ma on zapewnić wsparcie cudzoziemcom, którzy przebywają w Polsce. Jednak część mieszkańców – zwłaszcza ze środowisk konserwatywnych – nie kryje obaw.
Prawicowe stowarzyszenie "Patriotyczny Toruń" wystosowało petycję do prezydenta miasta, Pawła Gulewskiego, w której stanowczo sprzeciwia się powstaniu CIC. Autorzy dokumentu twierdzą, że decyzja została podjęta bez konsultacji społecznych, a taki ośrodek może wpłynąć na pogorszenie bezpieczeństwa oraz obciążyć budżet miasta.
"Obserwujemy sytuację w miastach zachodnioeuropejskich, gdzie masowy napływ imigrantów przyczynił się do wzrostu problemów społecznych"
– piszą autorzy petycji, obawiając się, że podobny scenariusz może dotknąć Toruń.
Podnoszą także argument, że stworzenie takiego ośrodka zachęci do napływu cudzoziemców, co może wpłynąć na rynek pracy, system pomocy społecznej oraz procesy integracyjne.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy rzecznika prezydenta, Marcina Centkowskiego, który wyjaśnił, że miasto nie ma żadnego wpływu na powstanie CIC i nie przeznacza na ten cel żadnych środków.
"Tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) jest programem realizowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Gmina Miasta Toruń nie bierze udziału w tworzeniu CIC-ów, tym samym nie angażuje środków w realizację tego projektu"
– wyjaśnia Centkowski.
Z informacji udzielonych nam przez rzecznika prezydenta wynika, że głównym realizatorem projektu jest Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej (ROPS) w Toruniu, który działa na poziomie wojewódzkim, a nie miejskim. W związku z tym nie powinniśmy się obawiać, że CIC obciąży budżet Torunia.
Wbrew temu, co sugerują niektórzy przeciwnicy projektu, CIC nie będą oferować cudzoziemcom mieszkań ani żadnej formy wsparcia socjalnego. Nie będą to również obozy dla migrantów. Ich rola ograniczy się do doradztwa w takich sprawach jak nauka języka polskiego, wsparcie prawne czy pomoc w załatwianiu podstawowych spraw urzędowych. W centrach nie będzie możliwości pobytu dziennego ani wypłaty zasiłków.
Centkowski podkreślił również, że proces legalizacji pobytu cudzoziemców leży w gestii Wojewody Kujawsko-Pomorskiego oraz Straży Granicznej, a do CIC zgłaszać się będą mogły jedynie osoby przebywające w Polsce legalnie.
"Nie można bagatelizować wyzwań, które wiążą się z nielegalną imigracją, które stanowią problem wymagający zdecydowanych działań – zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim. Nie możemy jednak generalizować i przypisywać każdemu cudzoziemcowi złej woli, ponieważ jest to niesprawiedliwe i krzywdzące"
– dodaje rzecznik prezydenta.
Wszystko wskazuje na to, że dyskusja wokół tego tematu nie zakończy się szybko. Podobne centra powstaną na terenie całego kraju. Centrum Integracji Cudzoziemców w Toruniu ma ruszyć już w październiku tego roku, ale jego dokładna lokalizacja nie jest jeszcze znana.
5 3
A czemu "droga" redakcja wstawia zdjęcie kobiety z dzieckiem?? Tam NIE BĘDZIE żadnych kobiet, tym bardziej z dziećmi!!! Proponuję zdjęcie subsaharyjskiego inżyniera z nożem!
4 2
Na Podgórskiej remontowne są stare budynki. Pewnie tam ich wsadza bo jest cisza wokół tego
5 1
Polsko obudź się, zobacz co z tobą robią bo będzie za późno
5 0
Zaraz, zaraz. Przypomnijcie mi jak głosował Toruń. Czy nie na peło???? No to sobie wyglosowali i niech witają chlebem i solą inżynierów , profesorów i lekarzy ściągniętych do Polski przez chyżego roja. Chcieliście, to macie. Uśmiechajcie się!!!!? PIS nie rządzi!!!!!
4 1
Dlaczego Urzedasy bezczelnie kłamią? Przecież kamienica na Sw. Jakuba już jest zaklepana na CIC. A na Podgórskiej po koszarach to niby co ma być, wypasione lofty na sprzedaż d? Ha ha ha. Obudźcie się ludzie!!!!!
1 0
ludziom na osiedlu robić cos takiego, do ratusza niech wezmą albo na wały
3 1
Trzeba było wziąć kartę do głosowania w referendum, a nie słuchać tefałenów i Niemców. Jakoś od rządu 13 grudnia coraz więcej obcych w naszym mieście...
1 0
Z jakiej racji Toruń ma zmagać się z wyzwaniami które przed Europa postawili sąsiedzi z zachodu? Ludzi epobuuuudka bo ta nowomowa was pogrąży,