Da dlaczego nasze w Toruniu ma kompletny brak organizacji i jest zaślepiona obżarstwem się pieniędzmi. Czy nasza władza tylko stawia na wymuszoną na siłę promocję miasta i na nic innego nie patrzy. Wszystko by upchali na 1 metrze kwadratowym. Jarmark stracił blask, pomimo naprawdę ogromnej ilości dekoracji w tym roku, poprzez budującą się scene sylwestrową. Dobrze, że jeszcze filmu nie nagrywali. Ale wiadomo o co chodzi. O nachapanie się kasą. Inne branże cierpią. Dlaczego dostawcy w okresie całego grudnia mają utrudnioną pracę? Płacimy ogromne pieniądze za pozwolenie poruszania się na starówce. To jest opłata za cały rok, bez wyszczególnienia danych dni zakazu. Gastronomia obsługuję co roku prgpmna ilość turystów. Podatki idą dp miasta ale rpzez ciężką pracę, szczególnie utrudnioną przez nasze władze. To jest tylko kropla w morzu przykładu, jak jest tragicznie. Można wiele podać sytuacji...30-12-2025 17:41:26

00