Ćwierćfinał „Tańca z Gwiazdami” przejdzie do historii nie tylko jako jeden z najbardziej widowiskowych odcinków 17. edycji, ale również jako wieczór, w którym Katarzyna Zillmann po raz kolejny udowodniła, że taniec może być także formą manifestu. Sportsmenka, znana z otwartego mówienia o swojej orientacji, pokazała na parkiecie siłę, pewność siebie i dumę z bycia sobą.