Nowe informacje w sprawie brutalnego ataku w toruńskim parku. Podejrzany o próbę zabójstwa 19-latek przyjechał do Polski z innego kontynentu. Jego ofiara walczy o życie.
[FOTORELACJANOWA]13299[/FOTORELACJANOWA]
Pojawiły się nowe, szokujące informacje w sprawie dramatycznych wydarzeń, do których doszło w nocy z 11 na 12 czerwca w Parku Glazja w Toruniu. Przypomnijmy – brutalny atak na 24-letnią kobietę udało się przerwać dzięki zdecydowanej reakcji przypadkowego świadka. Teraz wiadomo już więcej o zatrzymanym napastniku oraz stanie poszkodowanej.
[ZT]68327[/ZT]
Jak podaje PAP, podejrzany o usiłowanie zabójstwa 19-letni mężczyzna to obywatel Wenezueli. W chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem alkoholu – badanie wykazało, że miał 1,2 promila. Według informacji śledczych, zaatakowana kobieta była przypadkową ofiarą.
24-latka została przewieziona do szpitala z licznymi ranami kłutymi, zadanymi najprawdopodobniej nożem. Jej stan lekarze określają jako krytyczny. Trwają intensywne działania, by uratować jej życie.
Do napaści doszło w środku nocy. Krzyki kobiety usłyszał przypadkowy mężczyzna, który natychmiast wezwał pomoc i sam pobiegł na miejsce. Interwencja świadka najprawdopodobniej zapobiegła tragedii. Policja szybko rozpoczęła obławę, w której wzięły udział wszystkie dostępne patrole – także spoza miasta.
Zatrzymany mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Trwają przesłuchania, a całą sprawą zajmuje się prokuratura. Śledczy zabezpieczają dowody i ustalają szczegółowe okoliczności ataku. Postępowanie prowadzone jest w kierunku usiłowania zabójstwa, za co grozi kara odsiadki na czas nie krótszy od 8 lat, a w skrajnych wypadkach nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Czekamy na dalsze informacje od prokuratury.