Nowe światło na tajemniczą "wampirzycę" z Pnia. W 2022 roku to znalezisko wzbudziło sensację, a dziś możemy spojrzeć jej prosto w oczy.
W 2022 roku na łamach Dzień Dobry Toruń informowaliśmy o nietypowym pochówku odkrytym przez archeologów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. We wsi Pnie, niedaleko Bydgoszczy, znaleziono grób kobiety pochowanej z sierpem przy szyi i kłódką na palcu lewej stopy.
Nietypowe przedmioty miały, jak mówili badacze, zabezpieczyć ją przed „powrotem do świata żywych”. Media szybko ochrzciły to miejsce grobem „wampirzycy” spod Torunia, a o sprawie pisały serwisy, od USA po Iran.
- Obawiano się jej
- tłumaczył wówczas dr hab. Dariusz Poliński z UMK.
[ZT]40685[/ZT]
Pochówek wskazywał, że Zosia, bo tak nazwano kobietę, wzbudzała lęk. Mimo to badania nie wykazały, że była ofiarą egzekucji ani polowania na czarownice. To odkrycie fascynowało i pozostawiło wiele pytań.
Teraz wracamy do sprawy za sprawą Oscara Nilssona. Jego zespół odtworzył wizerunek kobiety, używając nowoczesnych technik i materiałów, takich jak sztuczna skóra i naturalne, postarzane włosy, co dało piorunująco realistyczny efekt.
- Wiosną br. rekonstrukcji twarzy młodej kobiety podjął się Nilsson, artysta specjalizujący się w rekonstrukcji twarzy naszych przodków
- informuje UMK.
- W pracy wykorzystuje wiedzę anatomiczną, historyczną, archeologiczną, zdolności artystyczne oraz wspiera się najnowszymi technologiami: wydrukami 3D i badaniami DNA - dodają przedstawiciele uczelni.
28 października wizerunek kobiety został zaprezentowany. Powinna się ona pojawić w Polsce już za kilka tygodni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz