Codzienne sięganie po ten kosmetyk podnoszący owal twarzy spowoduje, że przestaniesz planować wizytę w klinice medycyny estetycznej!

Lekarze medycyny estetycznej mawiają, że każdy z nas jest w stanie w ciągu 5 sekund wskazać ten element na twarzy, który „postarza” go najbardziej.

Lekarze medycyny estetycznej mawiają, że każdy z nas jest w stanie w ciągu 5 sekund wskazać ten element na twarzy, który „postarza” go najbardziej. U jednych pierwszym wyborem będą zmarszczki (zwłaszcza bruzdy nosowo-wargowe i głębokie zmarszczki na czole, ale też te cieńsze pionowe zmarszczki wokół ust). U innych okolice oczu. Gdy skóra na powiekach staje się wiotka i tworzy opadające fałdy, trudno o zachowanie świeżego i młodzieńczego wyglądu. Kąciki oczu opadają, dodając twarzy niepotrzebnego wyrazu zmęczenia. Jeśli dodamy do tego sińce pod oczami, efekt jest niestety spotęgowany.

Opadający owal twarzy – jak wygląda?

Często odpowiedź na to, który element twarzy jest największym złodziejem młodości jest nieokreślona – po prostu, widząc swoje zdjęcie sprzed 10 lub 15 lat dostrzegamy, że teraz nasza twarz nie jest już tak napięta i jędrna jak kiedyś. Ale jednocześnie trudno wskazać jeden konkretny element do poprawy. Polega to na tym, że w trakcie życia niepostrzeżenie zmienił się wygląd podbródka, policzki nie są już tak pełne i uniesione, a linia żuchwy przestała być zarysowana gładką, jednorodną linią. Specjaliści określają ten problem krótko: jest to opadający owal twarzy. Obniżenie i rozmycie owalu twarzy, zwiotczenie skóry szyi to problem, który nieuchronnie pojawia się wraz z wiekiem, gdy nasza skóra i tkanka podskórna hamują naturalne procesy samoodnowy, a jednocześnie czynników, które działają na nią niszcząco, nie ubywa.

Zabiegi na opadający owal twarzy

To właśnie zabiegi rozprawiające się z problemem opadającego owalu twarzy dają najbardziej spektakularne efekty w odmładzaniu. Wyszczuplenie szyi, ujędrnienie skóry twarzy, podniesienie policzków, wydłużenie i wyszczuplenie podbródka, zaznaczenie i ujędrnienie linii żuchwy – wszystko to jest możliwe do zrobienia za pomocą mniej lub bardziej inwazyjnych metod w klinice. Wiedzą o tym producenci kosmetyków odmładzających, którzy poza standardową ofertą kremów i specyfików wygładzających zmarszczki, oferują również super-kremy podnoszące owal twarzy.

Czy istnieje krem, który naprawdę podnosi owal twarzy?

Na rynku tak naprawdę dobrych produktów w tej sekcji nie ma jeszcze zbyt wiele. Jedną z marek realnie zainteresowanych wytworzeniem kosmetyku, który, regularnie stosowany, realnie wpływa na zmianę konturu twarzy jest Floslek, czyli polski producent słynnych kosmetyków ze świetlikiem lekarskim (i wielu innych udanych serii , zwłaszcza dla cery naczynkowej). To właśnie ta marka jest autorem receptury na unikalne, silnie skoncentrowane serum, które widocznie wpływa na problem opadających policzków i „rozpływanie się” linii żuchwy. Produkt ma nazwę Snake Essenza Reduktor Wieku i cieszy się dużą popularnością wśród osób, które poszukują naprawdę skutecznego kosmetyku na opadający owal twarzy, ale również wśród osób, które dopiero rozpoczynają swoje pierwsze kuracje antystarzeniowe.

W składzie znajdziemy neuropeptyd, który imituje działanie jadu żmii, a więc substancji, które rozluźnia i zmniejsza częstotliwość skurczów mięśni, co przypomina nieco antyzmarszczkowe, paraliżujące działanie botoksu. W składzie znajduje się też Dynalift™, czyli substancja, która tworzy na skórze rozciągliwy film, nadający jej natychmiastowego efektu napięcia skóry.

Kosmetyki podnoszące owal twarzy nie zadziałają optymalnie bez dobrej pielęgnacji i solidnego nawilżenia skóry

Efekty stosowania tych najmocniejszych kosmetyków konturujących twarz należy wzmacniać odpowiednią pielęgnacją. Solidny demakijaż, ochrona przeciwsłoneczna i nawilżanie to podstawa. Warto więc, poza serum na owal twarzy, stosować np. silnie nawilżające serum przeciwzmarszczkowe oraz bogaty, gęsty odżywczo krem przeciwzmarszczkowy na noc, a także dobrej jakości krem nawilżający z filtrem UV na dzień.

Podsumowanie

Mimo że zabiegi medycyny estetycznej lub nawet operacje plastyczne wydają się czasami jedyną możliwą ścieżką postępowania, na przykład w sytuacji, gdy mocno rozciągnięta i zwiotczała skóra zaczęła już opadać (tego kremy nie naprawią), to jednak nadal jest to ingerencja w urodę, która wymaga od nas zaangażowania. Zdecydowanie prostsze jest postawienie na wyrobienie codziennych rytuałów, które – rok po roku – będą uwidaczniały się coraz mocniej w wyglądzie naszej twarzy. Świeża, gęsta, napięta i promienna skóra nawet po 60-stce to często właśnie wynik cierpliwego, uważnego i codziennego stosowania sensownie dobranych kosmetyków napinających i przeciwzmarszczkowych. Zachęcamy więc do sprawdzania nowości na rynku - wiele z nich może Was zaskoczyć!