W hali przy ul. Bema kibice oglądali prawdziwą ofensywną ucztę. W spotkaniu ORLEN Basket Ligi Energa Czarni Słupsk pokonali Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń 111:98. Na parkiecie błysnęli Szymon Tomczak i Aljaz Kunc.
Goście od początku narzucili wysoki rytm gry – celnie trafiał Aigars Skele, ale torunianie odpowiadali dynamicznymi akcjami Noaha Thomassona i Aleksandara Langovicia. Po efektownym wsadzie tego drugiego oraz kontrze Aljaza Kunca gospodarze wyszli na prowadzenie, a po pierwszej kwarcie było 30:25.
Druga kwarta to ponowny zryw słupszczan, którzy po udanych akcjach Skelego i Tomczaka odrobili straty. Torunianie reagowali trafieniami Damiana Kuliga, a emocje sięgały zenitu. Do przerwy Energa Czarni prowadzili minimalnie – 51:48 po trójce Mateusza Szlachetki.
Po zmianie stron przewaga przyjezdnych rosła. Świetne fragmenty rozgrywali Szymon Tomczak i Michał Nowakowski, dzięki czemu drużyna z Pomorza prowadziła po trzech kwartach 80:71. Torunianie próbowali zbliżyć się do rywali, ale skuteczność słupszczan nie pozostawiała złudzeń.
W końcówce miejscowi walczyli ambitnie – po trójce Adama Brenka strata zmalała do czterech punktów. Jednak celne rzuty wolne Tomczaka, Wilczka i Skelego przypieczętowały zwycięstwo Energi Czarnych 111:98.
Najlepszym graczem meczu był Szymon Tomczak, autor 24 punktów i 11 zbiórek. Po stronie gospodarzy błyszczał Aljaz Kunc – zdobył 28 punktów i 13 zbiórek.
Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń – Energa Czarni Słupsk 98:111 (30:25, 21:23, 20:32, 27:31)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz