Prezentujemy list od naszego Czytelnika dotyczący nieodśnieżonych i oblodzonych chodników w Toruniu. Jego zdaniem może dojść do tragedii.
Redakcjo,
może jak napisze do Was to miasto i odpowiednie służby - MZD, jak i zarządcy budynków coś z tym zrobią, bo póki co tragedia. Wiadomo - cytując klasyka "jest zima i musi być zimno i śnieg", ale no w Toruniu to jakaś tragedia. Zwłaszcza na osiedlowych drogach i chodnikach. No można się połamać...
Drogi nie są posypane, ślizgawica i jeden wielki dramat. Zarówno na Bydgoskim Przedmieściu, jak na Koniuchach czy Wrzosach to tragedia. Niby służby mówią, że pracują cały czas ale gdzie są?
Czy ma dojść do tragedii jak pod koniec grudnia we Włocławku, czy Warszawie żeby ktoś się ogarnął? Wstyd jeden wielki.
Może po tym liście służby i zarządcy się ogarną...
Pozdrawiam, Paulina