Zamknij

Dramat w toruńskim parku! 26-latek długo czekał na ratunek, teraz walczy o życie

Weronika PolichnowskaWeronika Polichnowska 10:40, 26.02.2025 Aktualizacja: 10:40, 26.02.2025
Skomentuj Fot: siepomaga.pl/jaroslaw-stelmach Fot: siepomaga.pl/jaroslaw-stelmach

Podczas codziennego biegu w toruńskim parku serce 26-letniego Jarka nagle się zatrzymało, co doprowadziło do groźnego niedotlenienia mózgu. Teraz jego bliscy walczą o to, by mógł wrócić do zdrowia.

Jarek Stelmach ma 26 lat, kochającą żonę Angelikę i 10-miesięcznego synka Olusia. Był pełnym życia człowiekiem – pasjonatem języków obcych i muzyki. Teraz jednak jego najbliżsi drżą o jego przyszłość.

Pod koniec stycznia podczas wieczornego biegania w jednym z toruńskich parków nagle zasłabł. Jego serce przestało bić. Przez długi czas nikt nie zauważył, że Jarek potrzebuje pomocy. Dopiero przypadkowa osoba wezwała karetkę i podjęła reanimację.

Niestety, do tego momentu doszło już do poważnego niedotlenienia mózgu.

Lekarze uratowali jego życie, ale nie wiadomo, co dalej

Po przewiezieniu do szpitala lekarze podjęli heroiczną walkę o jego życie. Od 30 stycznia Jarek przebywa w śpiączce farmakologicznej i jest podłączony do respiratora. Medycy nie są w stanie określić, kiedy możliwe będzie jego wybudzenie, ani jak wielkie będą konsekwencje długiego niedotlenienia. Pewne jest jedno – czeka go długotrwała i kosztowna rehabilitacja.

Angelika i mały Olek codziennie czekają na niego, wierząc, że wróci do nich w jak najlepszym stanie. Jednak by było to możliwe, potrzebna jest pomoc.

Pomóc w walce o jego powrót do zdrowia

Bliscy Jarka założyli zbiórkę na jego leczenie i rehabilitację. Potrzebne są ogromne środki, by zapewnić mu najlepszą opiekę i dać szansę na odzyskanie sprawności.

— Musimy działać już teraz, by zapewnić mu jak najlepszą opiekę i szansę na powrót do sprawności

— apeluje rodzina.

Każdy, kto chce pomóc, może przekazać darowiznę na stronie siepomaga.pl lub 1,5% podatku na rzecz Jarka.

Numer KRS: 0000396361. Cel szczegółowy: 0788943 Jarosław

Liczy się każda złotówka, każde udostępnienie tej informacji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

SzefVip SzefVip

4 0

Zdrowka

18:38, 26.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Może???Może???

2 1

Wychodzi na to,że niebezpiecznie jest biegać samemu,może gdyby ktoś był z nim i od razu wezwał pomoc, podjął resuscytację, może jego stan dziś byłby lepszy???Wiem,gdybanie,ale lampka się zapala, żeby biegać we dwójkę, albo przynajmniej tam gdzie chodzi dużo ludzi.Zdrowia życzę.

19:41, 26.02.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

AgataFitWomenAgataFitWomen

3 0

Ja bym spojrzał na to z innej strony.
B dużo osób biega, uprawia inne sporty amatorsko. Zero badań lekarskich. Choroby wrodzone, zbiegi okolicznosci typu stres, wysiłek kumulacja, koniec.

23:01, 26.02.2025

naglicaatakujenaglicaatakuje

1 1

Przyjął szprycę na Kowidka? To mogłoby wiele wyjaśnić.

06:51, 27.02.2025

procentprocent

5 0

się pomaga ile procent wezmą z sumy ? 20 procent ?
I to sie pomaga ? Jesnak róbta co chceta.

20:42, 26.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%