Prezentujemy list od jednej z Internautek. Kobieta podesłała zdjęcie, na którym widać pijanych, leżących w lesie mężczyzn. "To gruba przesada" - pisze.
Redakcjo,
zastanawiałem się kilka godzin, czy Wam to podesłać, ale postanowiłam jednak, że to zrobię...
Kilka dni temu wybrałam się na krótki spacer do lasu na osiedlu Na Skarpie. Chodzę tamtędy dość często i z reguły jestem świadkiem dziwnych zdarzeń i sytuacji. Ostatnim razem moim oczom ukazał się widok... pijaków leżących przy ławce.
Mężczyźni byli kompletnie upojeni, zupełnie nie kontaktowali co się dzieje i spali na gołej ziemi. Fakt, nie było mrozów, ale bez przesady, można się nabawić jakiejś choroby w ten sposób. Co najgorsze, obok nich czuwał pies... Widocznie tak kocha swojego właściciela, że nie chciał go opuścić nawet na krok... Szkoda tylko, że właściciel zupełnie nie docenia, jaki ma SKARB!
Jestem zażenowana tym, co zobaczyłam nie tylko ja, ale i mnóstwo innych osób. Co najlepiej robić w takich sytuacjach? Dzwonić na policję, straż miejską, karetkę? W takiej sytuacji niestety często słyszy się, że nie przyjadą do "pijaków"... A co jeśli coś im się stało? Uprzedzam ataki w moją stronę, podeszłam i sprawdziłam, czy wszystko z nimi okej. Spali pijani jak bele, ale żyli.
Ewka
mieeetek 16:59, 01.03.2023
6 2
jak zazdrości to mogła się nastukać i położyć obok 16:59, 01.03.2023
Tree21:12, 01.03.2023
3 2
Czemu nie okazała miłosierdzia i nie wzięła ich do domu? 21:12, 01.03.2023
niemoralny23:23, 01.03.2023
2 1
A ja myślałem że zobaczyła gołą D*PĘ redaktora ddtoruń i w związku z tym zażenowaniem pokazała mu skandalicznie P*ZDĘ. 23:23, 01.03.2023