Prezentujemy list od naszej Czytelniczki dotyczący cen na toruńskim Jarmarku Bożonarodzeniowym. Ten ruszył w sobotę 26 listopada i potrwa do 20 grudnia. Zdaniem Czytelniczki ceny zwłaszcza artykułów gastronomicznych są w tym roku wysoko wygórowane.
Dzień dobry,
chciałabym odnieść się do jarmarku Bożonarodzeniowego, który rozpoczął się w Toruniu. Miałam okazję być tam z dziećmi w niedzielę, a dzień wcześniej na jarmarku w Bydgoszczy.
Porównując poziom atrakcji i całego klimatu świątecznego to niebo a ziemia. W Bydgoszczy jest rewelacja, wiele atrakcji tak miło i fajnie, a w Toruniu kilka bud z kapciami, bombkami i kiełbasami. Do tego znów te same figurki na jarmarku...Taka typowa cepelia od lat. Ale ja nie o tym, a o cenach na jarmarku w Toruniu.
Chcąc coś kupić dzieci to "płacz i płać", bo ceny powalają a dziecku się przecież nie odmówi. Mały oscypek za 5 złotych?! To już w Zakopanem prosto od górala taniej. Córka chciała "zakręconego ziemniaka" 10 złotych to sporo, atrakcje typu karuzela zaczynają się od 15 złotych.
Mąż chciał napić się grzańca, pamiętał, że rok temu 10 złotych kosztował, a teraz 13, pajda chleba ze smalcem 10 złotych. Zakup pierogów to koszt nawet do 50 złotych, to drożej niż w restauracji!
Ja wiem, że wszystko poszło w górę, ale bez przesady, jeszcze jakby to były jakieś bardzo atrakcyjne produkty, ale nie...
Jesteśmy z rodziną bardzo rozczarowani...
Pozdrawiam - Justyna z Bydgoskiego Przedmieścia
Al13:34, 30.11.2022
Tanio to już było.... Ale w Toruniu nie jest tak źle.. 13:34, 30.11.2022
In progress nwo13:43, 30.11.2022
To przez Ukrainę no tam wojna w telewizji i mają pretekst żeby nas wszystkich łupić na podstawowych rzeczach. Nwo 13:43, 30.11.2022
Konsumpcja13:47, 30.11.2022
Włączycie logiczne myślenie? Sami napędzacie tą spiralę drożyzny. Bo musisz kupić o ch,j. Nie kupuj, nie korzystaj, nie jeździj. Najlepszą obroną jest brak zainteresowania. Paliwem, remontem czy pajdą ze smalcem. Jak zmniejszycie popyt to sami do was przyjdą abyście wzięli choćby za połowę ceny. Oleć jarmark, parkowanie w mieście czy jazdę mzk. Proste 13:47, 30.11.2022
Merikka13:53, 30.11.2022
Łatwo ci mówić. Ja muszę kupować żeby czuć że po cos mam żyć. Ale widać jak ukraińce wykorzystują naszą naiwność i dobre serce. Często mam wrażenie ze im juz nie zależy na wlasnym kraju tylko chcą u nas zaznawać wielkiego zachodu ale za nasze pieniądze 13:53, 30.11.2022
zdziwiony16:51, 30.11.2022
Niemądra prowokacja 16:51, 30.11.2022
Realista 13:54, 30.11.2022
Hulaj dusza, piekła nie ma !!! 13:54, 30.11.2022
FR anek14:11, 30.11.2022
Nikt nie każe tam kupować. Chcesz kupić to płać, nie chcesz - nie płać. I o co ten płacz? 14:11, 30.11.2022
małpowanie15:42, 30.11.2022
ten szyld Bożonarodzeniowy to nadużycie - te Jarmarki to tylko małpowanie Zachodu i Niemców.... nie ma to nic wspólnego z sensem, Istotą Świąt Bożego Narodzenia 15:42, 30.11.2022
Do małpiatki 22:07, 30.11.2022
Jakbyśmy Niemców nie małpowali, to byśmy byli w dalszym ciągu poganami więc się zdecyduj :) Jarmarki Bożonarodzeniowe są od setek lat. Co prawda to zupełnie nie nasza kultura, tylko napływowa z dalekiego wschodu, jednak jak już nas siłą przymusili do chrztu i zmiany wiary to niestety trzeba się z tym pogodzić. 22:07, 30.11.2022
Mundial2215:51, 30.11.2022
Mistrzostwa Katar 22 na szczęście wolny od nachalnej propagandy tęczowej Antykultury , marksizmu lgbt QRWA + 15:51, 30.11.2022
Aja20:23, 30.11.2022
Kurczę, nie chcesz, nie chodź i nie płać. Jarmark nie jest obowiązkowy. A dziecku jak najbardziej można odmówić, po prostu mówi się nie i tyle. Dziecko nie musi dostawać wszystkiego, czego zapragnie. 20:23, 30.11.2022
Gość12:19, 01.12.2022
problemem nie są ceny na bazarach... problemem jest koszt wynajmu na kilka dni takich budek..
nie wiem jak w tym roku, ale np. w Krakowie, 2-3 lata temu koszt najmu budki na kilka dni to 15.000 zł
w tym roku pewnie więcej...
ile trzeba nasprzedawać tej chińszczyzny czy innego rękodzieła, żeby w kilka dni zarobić tyle, żeby i opłacało się stać na zimnie i coś zarobić i zapłacić za wynajem budy, no i zapłacić podatek 12:19, 01.12.2022
Aneciula19:47, 03.12.2022
Tak, masz rację ale ludzie o tym nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć. Idą do pracy, zarobią i wydadzą te pieniądze. A ten który musi wyprodukować tu akurat większość handluje to kupić towar, wykupić miejsce za niemałe pieniądze no i sprzedać. Jak już nie będzie chętnych na taką prace to dopiero będzie płacz, obcym będziemy płacić dużo większe pieniądze za ich towar nie nasz. 19:47, 03.12.2022
Bono01:16, 05.12.2022
Najlepiej nie kupować. I tyle w temacie. Nie ma popyty to nie ma sprzedaży... 01:16, 05.12.2022
Aldonka13:55, 30.11.2022
5 3
Nic dodać nic ująć też tak myślę. choć powiadają ze jwstem nie poprawną politycznie 13:55, 30.11.2022