Po latach starań, rozmów i nieudanych prób samodzielnego ratowania historycznego obiektu, Aleksandrów Kujawski ma szansę na przełom. 16 kwietnia burmistrz miasta Arkadiusz Gralak poinformował, że podpisano list intencyjny z Grupą Arche w sprawie przejęcia zabytkowego dworca kolejowego.

To właśnie firma Arche – znana z przekształcania zabytków w nowoczesne obiekty hotelowe – ma przejąć nieruchomość i doprowadzić do jej rewitalizacji.

- Dzisiaj w Urzędzie Miejskim w Aleksandrowie Kujawskim wraz z Władysławem Grochowskim, prezesem Grupy Arche SA, podpisaliśmy list intencyjny w celu określenia założeń m.in. rewitalizacji budynku dworca kolejowego, realizacji projektów o charakterze społecznym i przeniesienia własności nieruchomości z budynkiem dworca na własność Arche

- napisał burmistrz na swoim profilu.

[ZT]66227[/ZT]

Jak wynika z dokumentu, w ciągu najbliższych dziewięciu miesięcy strony mają przygotować szczegółowy protokół uzgodnień. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, monumentalny dworzec – uznawany za najdłuższy w Europie – zostanie przekazany Arche za symboliczną złotówkę. W zamian spółka ma zrealizować inwestycję o charakterze kulturalnym i hotelowym.

Długa historia

Przypomnijmy, że dworzec funkcjonuje od 1862 roku i był niegdyś stacją graniczną między zaborem pruskim i rosyjskim. Budynek ma blisko 200 metrów długości, ale jego obecny stan pozostawia wiele do życzenia – zniszczona elewacja, odpadający tynk i nierówna nawierzchnia to tylko część problemów.

[FOTORELACJANOWA]12849[/FOTORELACJANOWA]

Od 2008 roku właścicielem obiektu jest samorząd. Miasto zrealizowało kilka etapów remontu, m.in. odnowiono portyk, dach nad salą restauracyjną i część wnętrz. Budynek tętni dziś życiem – działa tam biblioteka, straż miejska i punkt informacji turystycznej – jednak dalsze prace okazały się zbyt kosztowne. Roczne wydatki na utrzymanie wynoszą około pół miliona złotych, a pełna renowacja to wydatek rzędu 100 milionów złotych.

– Chcemy, aby nowy właściciel miał dobre warunki do inwestowania – zapowiada burmistrz i dodaje, że miasto pracuje nad systemem ulg i zwolnień podatkowych.

Czy tym razem historia dworca potoczy się inaczej? Z podpisanym listem intencyjnym – nadzieje są większe niż kiedykolwiek.