W ostatnim emocjonującym, aczkolwiek zaskakująco jednostronnym spotkaniu, KS Apator Toruń poniósł druzgocącą porażkę z osłabioną drużyną Fogo Unii Leszno, przegrywając 56:34. Jeden z kibiców Aniołów nie wytrzymał.
Unia Leszno, mimo absencji trzech kluczowych zawodników leszczyńskiej drużyny – Janusza Kołodzieja, Andrzeja Lebiediewa i Damiana Ratajczaka – otarła się nawet o punkt bonusowy, ale ten ostatecznie trafił do ekipy z Torunia.
Dla kibiców toruńskiej drużyny, kolejne niepowodzenie stało się nie do zniesienia. Jeden z fanów KS Apatora, który już przed meczem obiecał na portalu X (dawniej Twitter), że w przypadku kompromitującej porażki wrzuci karnet do niszczarki. Słowa dotrzymał, ale w jeszcze bardziej spektakularny sposób.
- Dopóki Pan Przemysław Termiński będzie właścicielem naszego klubu i będzie tym wszystkim zarządzał, to będzie to wyglądało, tak jak wygląda
- rozpoczął wściekły fan.
Kibic wspomniał także o zeszłorocznym "fuksiarskim medalu, zdobytym po półfinałowym blamażu z zdziesiątkowanym Wrocławiem", co w jego oczach było jedynie przypadkiem.
- Dopóki Pan Termiński jest właścicielem tego klubu, moja noga na naszym stadionie nie postanie - dodał.
Kulminacyjnym momentem nagrania było jednak włączenie szlifierki, która symbolicznie miała zniszczyć karnet na mecze KS Apatora. A całe nagranie z osobliwego zdarzenia można zobaczyć TUTAJ.
6 0
Widzę że świadomość w Toruniu coraz lepsza od trzech lat to samo więc zaczęli się budzić podzielam opinię że dopóki gruby powiedz będzie tutaj zarządzał w Toruniu nigdy nie będzie porządnego jest dużo tak jak było to kiedyś na Broniewskiego. Tylko ciekawe co zrobi auto jak za chwilę dostaniemy baty od motoru i od Sparty Wrocław 60-30 minimum panie termiński gratulacje weź pan się za hodowlę kartofli a nie za sporty żużlowe żenada cała drużyna z właścicielem na górze to żenada szkoda czasu i nerwów na tą kpinę
0 1
Ładnie herb potraktowany 👏👏👏