Apator Toruń musiał przełknąć gorycz porażki z Motorem Lublin. Zdaje się, że z sytuacją nie mogli pogodzić się jednak niektórzy kibice toruńskiej ekipy. Wszystko wskazuje na to, że na trybunach doszło do awantur z ochroną.
Ekipa z Torunia jechała do Lublina z 10-punktową przewagą z pierwszego, półfinałowego meczu. Na miejscu okazało się jednak, że na Motor nie ma tego dnia mocnych. Gospodarze bez większego problemu rozprawili się z ekipą z grodu Kopernika.
Po 14. biegu wiadomo już było, że to Motor Lublin w tym sezonie powalczy o złoto, a Apator o brąz. Wtedy na trybunach doszło do groźnie wyglądających zdarzeń.
W internecie pojawiły się nagrania, na których najprawdopodobniej widać burdy w sektorze gości zajmowanym przez torunian. Jak informuje portal Sportowe Fakty, pseudokibice gości starli się tam z ochroną.
- Z tego powodu spotkanie w Lublinie musiało zostać przerwane, aż do momentu opanowania sytuacji. W międzyczasie jeden z toruńskich kibiców ucierpiał i wymagał interwencji służb medycznych
- pisze Mateusz Kozanecki z WP.
Na nagraniach opublikowanych na Twitterze widać kilku mężczyzn, którym udało się przejść za barierki. Ochrona użyła wobec nich gazu.
— Bartek (@Bartek_RX7) September 4, 2022
Kibice Apatora są zniesmaczeni zachowaniem pseudokibiców. Ich zdaniem, do takiej sytuacji, która negatywnie wpłynie na wizerunek Torunia, nie powinno w ogóle dojść.
- Właśnie przez takie zachowanie tych pseudokibiców odbija się to na klubie. Przez tych pajaców większość nie lubi Torunia
- pisze jeden z fanów toruńskiej drużyny.
Mecz, którego stawką będzie brązowy medal, odbędzie się już w najbliższą niedzielę (11 września).
erni12:42, 05.09.2022
Bydłosz na wyjeździe nawet w tak kulturalnym w miarę sporcie jak żużel potrafi bigosu narobić. Policja powinna po łbie kilka razy przygłupom przywalić i byłby spokój. 12:42, 05.09.2022
3place?NO12:52, 05.09.2022
A był ktoś kiedykolwiek na meczu domowym i widział tych pseudokibiców? To jakieś biedne goovniaki i podartych majtkach. Spuścizna dyskotekowych doopodajek, wpadkowiczek, same brayanki i vaneski. Cały kwiat bydgoskiego przedmieścia i mickiewiczowych melin. Kibice to byli lecz na stadionie przy ulicy broniewskiego. Chociaż nie obrażajcie pseudokibiców. Z 2 strony nie dziwcie sie ze sa takie sytuacje jak sędzia drukuje wynik w żużlu na żywca przy tylu kamerach! jak w Częstochowie woryna kładzie sie na hansena powoduje wypadek a lis wyklucza Hansena! Kpina i 1 wielka malwersacja. Chociaż na żywca widać co to był za kontakt i jak to wyglądało na zwolnieniu. ta tzw KONTROWERSJA. 12:52, 05.09.2022
Ruca13:17, 05.09.2022
Czytając ten artykuł,aż nie chce się wierzyć, że takie sceny mają miejsce,
Jeśli ktoś chciałby przebywać w bardziej kulturalnym towarzystwie,to zapraszam na mecze Elany.
Towarzystwo doborowe,śmietanka towarzysko-kultutalna,przeklinanie i agresywne zachowanie nie mają u nas miejsca,zawsze można przeprowadzić merytoryczną rozmowę o meczu,o życiu czy chociażby o czytanej niedawno książce zawsze pomogą, doradzą, wesprą dobrym słowem/pełni empatii.
Co do książek to polecam prężnie działający klub czytelnika Elany Toruń.
Po meczu przewodniczący zawsze zaprasza na kawkę,herbatkę i serniczek.
Szef klubu gentelmen,oczytany,z najwyższą kultura, chciałbym aby był wzorem dla moich pociech.
13:17, 05.09.2022
Zofia16:46, 05.09.2022
Mecze elany i kultura??! Na trzeźwo obraz jest zupełnie inny.
Także J***ć elane 16:46, 05.09.2022
Mój nick15:37, 05.09.2022
Jeeeezuuuuu ale groźnie wyglądająca sytuacja... Swoją drogą szkoda że w Toruniu nie skaczą tak do Elany jak po płotach 😀 15:37, 05.09.2022
Że coo16:50, 05.09.2022
Mecze elany i kultura??! Na trzeźwo obraz jest zupełnie inny.
Także J***ć elane 16:50, 05.09.2022
Grzmot 15:17, 08.09.2022
Sam się wal pajacu , ile masz lat 12 ?? To do książek 15:17, 08.09.2022
RG¹08:00, 07.09.2022
0 0
A co do zachowania bydła w sektorze gości w Lublinie miał mecz w Częstochowie? 08:00, 07.09.2022