Portal Sportowe Fakty zapytał znanego neurologa o stan zdrowia i rokowania Adriana Miedzińskiego. "Jeśli pacjent zostanie wybudzony, otworzy oczy i nawiąże kontakt słowny z otoczeniem, to będzie to znakomity sygnał i prosta droga do rehabilitacji" - czytamy.
Miedziński to wychowanek Apatora i niekwestionowana legenda klubu z Torunia. Żużlowiec przez większość kariery bronił toruńskiego zespołu, ale przed sezonem 2018 po raz pierwszy zdecydował się zmienić przynależność klubową i przez dwa sezony był zawodnikiem Włókniarza Częstochowa. W 2020 powrócił do Torunia, ale od sezonu 2022 jest zawodnikiem Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
[ZT]40454[/ZT]
26 sierpnia w jednym z biegów stracił kontrolę nad motocyklem, uderzył w rywala, a potem bezwładnie upadł na tor. Zabrano go do szpitala, gdzie wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną. Stwierdzono u niego uraz aksonalny, który stanowi najcięższą postać urazu zamkniętego mózgu. Oprócz tego ma też uszkodzony odcinek szyjny i piersiowy kręgosłupa.
Jak informowaliśmy kilka dni temu, lekarze planowali wybudzać Miedzińskiego, ale ostatecznie najprawdopodobniej do tego nie doszło. Teraz na temat stanu zdrowia wypowiedział się znany neurolog.
- Jeśli u pacjenta pojawiały się odruchy obronne i wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną dla jego bezpieczeństwa w celu wprowadzenia procedur leczniczych, to może być przesłanką o lepszym rokowaniu niż gdyby stan kliniczny byłby tak ciężki, że stan śpiączki był bezpośrednim skutkiem urazu mózgu
- mówi dla Sportowych Faktów Wirtualnej Polski prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Lekarz twierdzi, że najważniejsze będę pierwsze chwile po wybudzeniu.
- Jeśli pacjent zostanie wybudzony, otworzy oczy i nawiąże kontakt słowny z otoczeniem, to będzie to znakomity sygnał i prosta droga do rehabilitacji. Jeśli pacjent usłyszy i wykona choćby nawet najprostsze polecenia, jak skurcze palców, to będzie szansa na podjęcie aktywnej rehabilitacji, która znacznie przyspieszy proces powrotu do sprawności - dodaje medyk.
Pełna ocena stanu zdrowia żużlowca będzie jednak znana dopiero po upłynięciu roku od wypadku.
Zobacz także:
Apator15:05, 02.09.2022
3 1
Walcz Adi,walcz💪💪💪💪 15:05, 02.09.2022