Złość. Tak można w skrócie określić emocje toruńskich historyków, którzy zobaczyli zniszczony pomnik. "Sytuacja jest o tyle smutna, że leśny pomnik od wielu lat jest pozostawiony sam sobie" - czytamy na facebooku Muzeum Twierdzy Toruń.
[ALERT]1694587920904[/ALERT]
Chodzi o stary miejski obelisk STEINE RÜHMEN znajdujący się przy leśnej drodze na Barbarkę, niedaleko Fortu VII. Powstał z inicjatywy żołnierzy rezerwy pierwszej kompanii piątego pułku piechoty, stacjonujących w naszym mieście podczas I wojny światowej. Obelisk miał symbolizować podziękowanie dla żołnierzy, którzy uchronili miasto od wojennych zniszczeń w 1914 roku, czyli wtedy, gdy były obawy dotyczące ataku ze strony armii rosyjskiej.
Jak czytamy na facebookowym profilu Muzeum Twierdzy Toruń, w ostatnich dniach pomnik został zdewastowany.
- Uszkodzono jedną z przypór otaczających dolną część pomnika. Oderwano kilka kamieni tworzących jej strukturę. Ponadto któryś z dewastatorów pozostawił po sobie pamiątkę w postaci podpisu wydrapanego ostrym przedmiotem
- mówią historycy.
[FOTORELACJA]9481[/FOTORELACJA]
Jak dodają, sytuacja jest dla nich smutna i szokująca, bo pomnik od dawna jest pozostawiony samemu sobie. Nie jest wpisany do rejestru zabytków i w związku z tym nie jest sprawowana nad nim żadna piecza. W związku z tym, wszystkie prace przy nim prowadzone są jedynie w ramach wolontariatu.
- I zapewne tak stanie się również i tym razem – uszkodzenia trzeba będzie usunąć we własnym zakresie, za wolontariackie pieniądze - dodają.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz