Kierowcy przejeżdżający przez "stary" most musieli uzbroić się w cierpliwość. Wszystko przez akcję toruńskich policjantów.
Mieszkańcy i osoby dojeżdżające do Torunia do pracy są przyzwyczajeni do tego, że w godzinach porannych, praktycznie od poniedziałku do piątku, na moście tworzą się spore zatory.
W czwartek (22 września) było jednak dużo gorzej, o czym skoro świt informowali nas Internauci.
- To, co dzieje się dziś na "starym" moście to przegięcie. Spóźniłem się do pracy, bo policjanci postanowili bawić się w szeryfów
- pisze jeden z Czytelników.
Okazało się, że na czwartek zaplanowano akcję trzeźwość, w trakcie której policjanci sprawdzali alkomatem wszystkich kierowców, zarówno tych jadących z lewobrzeża, jak i z centrum.
Na ten moment nie wiadomo, czy mundurowi "złapali" jakiegoś pijanego kierowcę. Z pytaniem zwróciliśmy się do rzecznika komendy. Czekamy na odpowiedź.