Toruń: zrobiła mu zdjęcie w autobusie. Twierdzi, że olewa koronawirusa 

List Czytelniczki z Torunia w temacie pandemii koroanwirusa i przestrzegania obostrzeń przez mieszkańców. 

Dobry wieczór,

jesteśmy u progu piątej fali koronawirusa. Dziś i wczoraj rekordy zakażeń, ludzie umierają w szpitalach, ale niestety większość z nas myśli tylko o sobie, kozaczy i ma to gdzieś.

Taka sytuacja w MZK. Niemal każdy miał maseczkę tylko nie jeden pajacyk nastoletni. Były komunikaty o tym żeby założyć maseczkę, po nich nawet kierowca przez mikrofon mu zwrócił uwagę, a on olał sprawę udawał, że nie o nim to. A jako jedyny bez maseczki był w autobusie!

Przecież to chore, tyle jest narzekania na starszych ludzi, ale oni restrykcji przestrzegają, tylko młodzi teraz się napatrzyli na szurów od Korwina i chcą pokazać, że są nieśmiertelni.

Ciekawe, co będzie jak trafią pod respirator, powinni ich odłączyć od razu. I gdzie jest miasto? Zaraz prezydent Zaleski znów będzie płakał nad losem mieszkańców a powinien puścić policję i straż miejską, i niech wlepiają po tysiąc złotych mandatu to się cwaniak jeden z drugim nauczy, że obostrzeń trzeba przestrzegać i to dla naszego dobra.

Ludzie ogarnijcie się póki jeszcze czas, bo będzie za późno. Jak widzicie takich kozaków to zwracajcie uwagę, apelujcie, jak w domu nie wychowali to może wspólnie dla naszego dobra ich ogarniemy.

Pozdrawiam i życzę zdrowia,

Kasia

[ALERT]1642707456915[/ALERT]