Prezentujemy list naszego Czytelniczka dotyczący obecnej obsługi klientów w ZUS.
Droga Redakcjo,
jestem przerażonymi codziennymi kolejkami, które od kilku dobrych tygodni obserwuje pod toruńskim oddziałem ZUS przy Mickiewicza. Już po 8:00, kolejka to kilkanaście osób, a z każdą godzinną petentów przybywa.
Dobrze jeszcze, że jest ciepło i nie pada, ale co jeśli przyjdzie ulewa, co będzie w zimę? Ludzie często też starsi będą czekać po kilka godzin na mrozie? Przecież to zagraża ich życiu i zdrowiu.
To jedno, a druga kwestia, wiadomo, że ograniczenia w ZUSie wprowadzono z myślą o koronawirusie, ale przecież jak obserwuje te kolejki przed budynkiem, to ludzie tłoczą się jeden przy drugim, zero dystansu, brak maseczek. Czy taki był sens tych rozwiązań?
Może ktoś coś z tym zrobi, a jeśli nie, to w Toruniu będą nowe ogniska wirusa.
Pozdrawiam,
Czytelnik Marian
Masz dla nas temat? Napisz.
[ALERT]1596181875190[/ALERT]