Kolejny głos w sprawie obchodów setnej rocznicy powrotu Torunia do wolnej Polski. Tym razem mamy zadowolonego Czytelnika, któremu podobała się cała oprawa. Chciałby jednak, żeby miasto zawsze myślało o mieszkańcach, a nie raz na kilka lat. Chodzi o darmowe koncerty na Arenie Toruń i zamknięte występy m.in. Robbiego Williamsa w CKK Jordanki
Mieszkaniec Torunia porównuje te obydwie imprezy i pyta, czy imprezy artystów wielkiego formatu nie mogłyby zawsze odbywać się w takiej formule. Przeczytajcie!
Byłem na koncercie w Arenie Toruń z okazji wyzwolenia Torunia! Atmosfera wspaniała, mnóstwo uśmiechniętych ludzi, zero kontrowersji - super! Naszła mnie jednak pewna refleksja. Bilety na występ Michała Szpaka i innych gwiazd były darmowe. Żeby je uzyskać, trzeba było stanąć w kolejce, odebrać zaproszenie i wybrać się do Areny Toruń. Kto chciał, ten dostał zaproszenie. Kto nie chciał, tego nie było. Proste, logiczne, brak kontrowersji.
Czy w przypadku występu wielkich gwiazd estrady nie mogłoby być podobnie? Przyjechał Sting, był Robbie Williams. Zamiast uczciwego rozdysponowania biletów były jakieś gry, zabawa w kotka i myszkę, "konkursy" w lokalnych mediach i - oczywiście - same VIPy na trybunach za m.in. miejskie pieniądze. Czy nie mogłoby być jak w przypadku koncertu na Arenie Toruń? Ogłoszenie o darmowych zaproszeniach, kolejki pod kasami i zabawa na całego?
Zaraz pojawią się głosy, że ten koncert organizowało miasto, a tamte to TVP i jakaś agencja. Ale halo halo! Miasto musiało mieć wpływ na jego organizację, bo to właśnie w miejskim budynku odbyło się wydarzenie, uczestniczył w nim prezydent, a na biletach (z tego co widziałem na zdjęciach) było zarówno logo miasta, jak i województwa. Prezydent mógł mocno zasugerować odbycie koncertu na Arenie Toruń (to by miała TVP kapitalną galę, a nie takie dziwne coś, co nie było wcale promocją miasta i wizerunkowym strzałem w "10"). Jeżeli już muszą być Jordanki, to dlaczego nie zrobić otwartej sprzedaży? Zapytajcie co sądzi o tym Urząd Miasta i zasugerujcie takie rozwiązanie w przyszłości! Będzie mniej kontrowersji i ludzie będą zadowoleni!
Pozdrawiam, Mariusz
Pytania i sugestie Czytelnika przesłaliśmy do Urzędu Miasta.
Zgadzacie się z opinią pana Mariusza?
[ALERT]1579515021428[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz