Archiwum DDToruń. Fot. Agnieszka Bielecka
Do naszej redakcji napisała pani Monika, która chciała podzielić się historią z jednej z toruńskich linii autobusowych. Zwróciła uwagę na wyjątkową postawę kierowcy MZK, który podczas kursu zatrzymał się, by pomóc osobie poszkodowanej w zdarzeniu drogowym.
[ALERT]1758868411672[/ALERT]
Szanowna Redakcjo,
Na co dzień wielu mieszkańców Torunia skarży się na słabo działającą komunikację miejską. Dziś jednak chciałabym podzielić się pozytywnym doświadczeniem.
Podczas kursu linii nr 15 z godziny 15:05 zauważyłam niezwykle profesjonalne zachowanie kierowcy autobusu. W pewnym momencie dostrzegł on osobę, która jadąc na hulajnodze przewróciła się. Kierowca natychmiast zatrzymał się na przystanku, wysiadł, udzielił pierwszej pomocy poszkodowanemu i wezwał pogotowie.
Jestem pod wrażeniem jego postawy i cieszę się, że w trudnej sytuacji zachował zimną krew i wykazał się profesjonalizmem. Takie przykłady pokazują, że za kierownicą autobusów w Toruniu pracują ludzie odpowiedzialni i gotowi nieść pomoc innym.
Byłabym wdzięczna, gdyby mogli Państwo umieścić tę historię na swojej stronie. W ostatnim czasie pojawia się bardzo dużo hejtu wobec MZK, a przecież kierowcy nie są winni temu, że w mieście są korki czy że rozkład jazdy jest taki, a nie inny. Warto pokazywać również pozytywne przykłady.
Z wyrazami szacunku,
Monika
Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩
0
0
0
0
0
0
