Zamknij

Pracownicy chcą odchodzić z LPP? "Teraz już nie polecam tego zakładu" [LIST]

06:00, 01.10.2024 Internauta Aktualizacja: 10:08, 02.10.2024
Skomentuj Fot. LPP Fot. LPP

List:  "Wiem, że jesteśmy wszyscy tylko numerami, ale ciągle jesteśmy ludźmi."

Kiedyś naprawdę tą pracę dało się lubić, niestety teraz już nie polecam tego zakładu. Mówię o LPP. Brak poszanowania dla doświadczonych pracowników umiejących pracować na każdym dziale. Brakuje osoby, która by stanowczo wszystkim zarządziła, niestety w niektórych przypadkach jest też od przełożonych zachowanie podchodzące pod nękanie. A szkoda, to był naprawdę dobry zakład pracy.

Wiem, że jesteśmy wszyscy tylko numerami, ale ciągle jesteśmy ludźmi

Nikt nie przychodzi tu dlatego, że ma taką fanaberie, tylko żeby zarobić, utrzymać rodzinę.

Zabieranie premii mimo zysku ponad 1 mld. W zeszłym miesiącu zabrali pracownikom 5% powód - zbyt duża absencja - żart. A nie przepraszam, od dyrektora dostaliśmy emblemat z gratulacjami za 8 mln sztuk wysłanych w tygodniu naszej ciężkiej pracy. Jest taka atmosfera że brygadziści rezygnują już wiemy o trzech, kierownicy szukają nowej pracy nawet w Łodzi byle dalej od LPP. Afera goni aferę.

Dyrektor już sam nie wie co chce, co wprowadza, nie panuje nad zakładem. Przyjmuje ludzi potem mówi że za dużo, wózków nie ma trzeba zwykłymi paleciakami pracować zamiast na pieskach. Obliczyliśmy że 41 osób odejdzie z końcem miesiąca, sami rezygnują.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy biuro prasowe LPP:

Dziękujemy bardzo za kontakt i przesłaną wiadomość. Ponieważ wszystkie takie sygnały traktujemy z najwyższą powagą, niezwłocznie (...) skontaktowaliśmy się z osobami odpowiedzialnymi za zarządzanie Centrum Dystrybucyjnym, aby dokonać oceny sytuacji. Z naszych ustaleń wynika, że przedstawione pod naszym adresem zarzuty nie mają potwierdzenia w rzeczywistości.

Magazyn w Brześciu Kujawskim to obiekt, który jest cały czas w fazie rozwoju. W związku z tym tylko w ciągu ostatniego miesiąca stworzyliśmy w nim dodatkowych 300 miejsc pracy. Przypuszczenie, że z końcem miesiąca może odejść kilkadziesiąt osób ma związek z tym, że w naszych magazynach pracują m.in. osoby, które decydują się na związanie z nami wyłącznie na okres wakacyjny, m.in. studenci, po którym powracają na uczelnie. Jest to naturalne i znane nam oraz innym pracodawcom w regionie zjawisko notowane w okresie sierpień - wrzesień.

W kwestii dot. premii zapewniamy, że zasady wypłacania pracownikom dodatkowych świadczeń są jawne i równe dla wszystkich, a należne premie są wypłacane zgodnie z regulaminem.

Jednocześnie chcielibyśmy zapewnić, że dopełniamy wszelkich starań, aby współpraca na terenie obiektu, gdzie pracuje obecnie już blisko 1000 osób, przebiegała bez zakłóceń i w komfortowych warunkach dla wszystkich naszych pracowników.

Zachęcamy Was do dzielenia się opiniami na temat tego, co dzieje się we Włocławku - również w Waszej najbliższej okolicy! Czekamy na maile pod adresem: [email protected].

Wybrane wiadomości opublikujemy w dziale "Listy do redakcji" na DDWloclawek.pl

(Internauta)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%