Prezentujemy list od naszej Czytelniczki dotyczący zachowania seniorki w jednym z autobusów MZK.
Dzień dobry,
chciałam poinformować o sytuacji z udziałem seniorki (na około Pani 65+) i młodego chłopaka (tak może około 25 lat).
Wszystko działo się dziś (środa) w autobusie linii 12 w stronę lewobrzeża.
Seniorka weszła do pojazdu i usiadła obok tego chłopaka. Ten miał na twarzy maseczkę (mimo, że nie ma już obowiązku noszenia maseczek to przecież wybór każdego z nas).
Seniorka zaczęła głośno komentować fakt, że ten Pan miał maseczkę.
Powiedziała, że "maseczkę zabrałeś, ale mózgu zapomniałeś. Przecież Pandemia się skończyła, po co to nosisz?" Następnie dodała "jeszcze flagę Ukrainy sobie przyklej...
No aż się zagotowałam słysząc to, jak tak można? Brak kultury, której seniorzy wymagają od innych...
Dobrze, że chłopak zachował zdrowy rozsądek i nie wdawał się w dyskusję.
Żyjemy w wolnym kraju i każdy robi co chce, mógł sobie i kosz na śmieci na głowę założyć, ale no seniorzy jak zawsze roszczeniowi.
Pozdrawiam - Anita
Masz dla nas temat? Napisz.
[ALERT]1654078216589[/ALERT]