List Czytelnika z Torunia w temacie przestrzegania obostrzeń w pojazdach komunikacji miejskiej.
Dobry dzień,
piszę w sprawie tych bzdurnych obostrzeń związanych z tak zwaną pandemią. Widziałem, że u Was jakaś Pani narzekała na ludzi bez maseczek w MZK, chociaż niby "obowiązek". To w takim razie są równi i równiejsi?
Przesyłam zdjęcie ze środy obcokrajowca w autobusie na dworzec PKP, dla równowagi zdjęcie innej osoby, ale jak widać każdy ma zasady gdzieś, bo to chore i niezgodne z konstytucją.
A większość łyka to jak pelikany. Zaraz może wrócimy do czasów wojny i noszenia oznaczeń - 'zaszczepiony', niezaszczepiony? Ludzie, żyjmy swoim życiem i skończymy z "plandemią". Rząd robi nas w konia, a widać jak sami przestrzegali zasad dystansu i maseczek na urodzinach Mazurka.
To jeden wielki cyrk. Obudźmy się, bo zaraz będzie kolejny lockdown. Ludzie znów stracą pracę. Wyłączmy TVP, włączmy myślenie. Otwórzmy wszystko. zamknijmy rząd!
Pozdrawiam,
Prawilny obywatel, mieszkaniec Torunia i patriota
[ALERT]1633586475094[/ALERT]