List Czytelniczki w sprawie warunków pracy kierowców autobusów Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu.
Witam,
Chciałabym poruszyć temat kolizji autobusów MZK w naszym mieście. Jestem żoną jednego z kierowców w tej firmie. Nie chcę ich bronić, bo sami wybrali taką pracę, ale trochę wytłumaczyć. Mąż stawia się do pracy jakieś 50 minut przed odjazdem, aby pobieżnie sprawdzić stan techniczny pojazdu, a w razie nieprawidłowości zgłasza to do dyspozytora. Tak, 50 minut wcześniej, za które nie ma płacone, a w razie jakiegoś wypadku na zajezdni nie wypłacą mu odszkodowania, bo nie powinno tam go być tak wcześnie. Reasumując pobudka jest o godzinie 2:30.
Pracuje do godziny 13-14, czyli przez ten czas musi być w stałym skupieniu. Da się? WĄTPIE. Przerwy na odpoczynek są fikcją, bo wszystko idzie na poczet korków. I nici z odpoczynku. Do tego dochodzą ludzie zdziwieni, że autobus jest spóźniony, a dopiero wyjechał z pętli. Jak ma nie być spóźniony jak ruch drogowy nie pozwala dojechać na czas. Do tego dochodzi sprzedaż biletów. Około 10 na jeden kurs, po 30 sekund na sprzedaż, to już wychodzi 5 minut spóźnienia, dodając do tego ruch drogowy. W szczycie około 5 minut spóźnienia, co razem daje 10 minut spóźnienia. Oczywiście nie każdy tak kurs się kończy, ale większość.
Trzeba także poruszyć sprawę tzw. bisów, czyli kierowca przychodzi do pracy na 4:00 kończy o 10:00, następnie przychodzi znowu do pracy na 13:00 i kończy o 18:00. Fajnie, nie? Kończy o 18:00 i w kolejnym dniu ma na rano na 4:00, albo nie daj Boże znowu tego bisa. Niech ludzie piszą skargi na kierowców. Niedługo nie będzie miał kto Was wozić, bo każdy będzie wolał wybrać bardziej spokojną pracę. Dopóki urząd miasta nie zrobi porządku z rozkładami, nigdy nie będzie dobrze. Zacznijcie do nich pisać skargi o rozkład, bo obecne rozkłady to jakiś żart chyba. Dlatego mamy kolizje. Kierowcy są zmęczeni, w ciągłej presji społecznej. Gdyby wiedzieli, że mogą jechać na luzie, nie byłoby takich zdarzeń. Pozdrawiam wszystkich kierowców MZK Toruń i życzę Wam spokojnej pracy.
Pozdrawiam Marlena.
[ALERT]1579685766917[/ALERT]