Wyjaśnienie rzeczniczki prasowej Miejskiego Zarządu Dróg w Toriuniu w sprawie artykułu na portalu ddtorun.pl na temat prowadzonych w mieście prac remontowych.
Z uwagą zapoznałam się z publikacją zamieszczoną na portalu DD Toruń (28.11) pod tytułem: „Do cho… zakończcie to co zaczęliście! „Mieszkańcy nie są zadowolenie z tego remontu”. W artykule dotyczącym rozpoczęcia rozbudowy ulicy Grudziądzkiej w Toruniu, oprócz elementów informacyjnych na temat zakresu prac i utrudnień w ruchu, zostały zamieszczone komentarze, jakie w sprawie tej przebudowie znalazły się na profilu Drogowy Toruń.
Jak podsumowuje to redakcja DD Toruń, cytuję: „Przebudowa ta wywołała spore emocje wśród mieszkańców Torunia, mimo, że prace jeszcze nie ruszyły”. W tym miejscu zatrzymam się nad wzmiankowanymi wyżej komentarzami, które Redakcja skopiowała z naszego facebookowego konta Drogowy Toruń. Sześć wpisów! Rzeczywiście - „spore emocje”! Sześć wpisów w 200 tysięcznym mieście! Nawet jeśli część z nich jest krytyczna…
Muszę przyznać, że aż trudno mi w to uwierzyć! Bowiem pisanie w taki sposób, w mojej ocenie, jest obliczone tylko i wyłącznie na wywołanie… taniej sensacji. A może lepiej byłoby wesprzeć mieszkańców i wskazać alternatywne trasy przejazdu, albo pokazać dobre strony realizowanych w Toruniu inwestycji, a jeśli nawet coś szwankuje, to zasygnalizować, podpowiedzieć. A może lepiej zapytać o sugerowane w tych komentarzach rozwiązania drogowe (tj. np. o budowę estakady zamiast ronda).Tego - niestety – w tekście nie znajdziemy.
Nie mam wątpliwości - nikt z nas nie lubi remontów. Pamiętajmy, że jest to stan przejściowy. Za chwilę będzie lepiej, bezpieczniej i bardziej komfortowo. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie uwagi i wskazówki, które do nas napływają. Mam jednak nadzieję, że w przypadku przebudowy ul. Grudziądzkiej tych prawdziwych „sporych emocji” nie będzie, czego Państwu i sobie życzę.
Agnieszka Kobus-Pęńsko
Rzecznik prasowy MZD