Toruńska Elana 27 lipca rozpoczęła kolejny rok II-ligowych zmagań. Przed pierwszym gwizdkiem pojawiało się wiele pytań. Stąd kibice z utęsknieniem i w nerwach czekali na minioną sobotę dwa miesiące! Okazało się, że żółto-niebiescy są bardzo dobrze przygotowani do sezonu!
Do drużyny doszło kilku nowych zawodników, część pożegnała się z Elaną, a najważniejsza zmiana miała miejsce na ławce rezerwowych - Rafała Góraka zastąpił Ariel Jakubowski. Młody, ale już doświadczony szkoleniowiec nie chciał przed startem zmagań niczego obiecywać. Po sparingach można było być jednak umiarkowanym optymistą. Plany miała zweryfikować jednak mocna Bytovia Bytów.
Spadkowicz z I ligi to klub z kłopotami finansowymi, ale bardzo mocną kadrą. Wielu ekspertów typuje Bytovię jako jednego z kandydatów do awansu. Elana na tle rywala wypadła znakomicie. Praktycznie od początku meczu torunianie przeważali. Nie była to jednak przewaga na tyle widoczna, żeby dała prowadzenie. Akcji było niewiele, choć żółto-niebiescy mieli swoje okazje. Jedną z nich zmarnował Filip Kozłowski. Najskuteczniejszy napastnik Elany w ubiegłym roku był bliski pokonania bramkarza Bytovii, ale ostatecznie piłka wylądowała obok bramki. Niestety, Kozłowski w przerwie musiał zejść z boiska z powodu urazu. Bytovia raz zagroziła bramce Elany - atomowym strzałem popisał się Luiz Santos, ale Jakub Knut fantastyczną interwencją uratował nas od straty gola.
W drugiej odsłonie Elana dalej przeważała, ale prawdziwe show zaczęło się w 71 minucie. Niesamowite uderzenie na bramkę Krzysztofa Kołodzieja (debiut w Elanie) i torunianie prowadzili 1:0! Do głosu doszła Bytovia, jednak ataki rywali szybko rozbijali nasi zawodnicy. W 91 minucie żółto-niebiescy dobili rywala golem Dominika Kościelaka. Bytowian stać było jeszcze na bramkę honorową strzeloną przez Karola Czubaka.
Teraz przed zawodnikami Ariela Jakubowskiego wyjazd do Stargardu na mecz z Błękitnymi. Ci w pierwszym meczu wygrali 2:1 w Polkowicach z Górnikiem. Spotkanie odbędzie się 3 sierpnia.
Elana Toruń 2:1 Bytovia Bytów
71 - Kołodziej, 91 - Kościelniak, 93 - Czubak.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kto powalczy o punkty dla Torunia w Częstochowie?
Krzychu kompromitacja leewyy niech w szafie siedzi nasz agent 00001 juz od 2 lat szanse miał żeby pokazać że najlepiej dla druzyny jak w szafie siedzi nic z niego nie będzie niech sie nie łudzi ze karierę wspeedway zrobi szafa to jego miejsce
Pleasner
01:19, 2025-07-10
Czemu Prezydent nie pojawił się na Marszu Milczenia?
PO s. r. a. ń. c. y minusują. Won z nimi.
Fe
00:47, 2025-07-10
Czemu Prezydent nie pojawił się na Marszu Milczenia?
Bo w marszu szli naziści i nacjonaliści którzy ze śmierci tej biednej dziewczyny zrobili sobie akcje propagandową ? Prezydent się zachowal mądrze że nie zbliża się do tych środowisk. Pozdrawiam
Tadeuszt
19:01, 2025-07-09
Kto powalczy o punkty dla Torunia w Częstochowie?
A Baron zapomniał o Lewandowskim mlody tez powinien dostać szanse żeby się odbudować tylo czekac jak dostanie z filca jak to mu nie wypali i będzie po baronie wróci do Leszna na taczce 🤣
Heniek
18:00, 2025-07-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz