Ogromny skandal w naszym regionie. Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miała 27-latka, która przyjechała do szkoły po swoje dziecko. Widząc cała sytuację inna kobieta zabrała jej kluczyli i wezwała policję. 27-latka odpowie teraz przed sądem karnym, grozi jej do dwóch lat więzienia.
W poniedziałek (20.03) dyżurny policji w Rypinie został poinformowany przez zgłaszającą, że do jednej ze szkół na terenie gminy Skrwilno przyjechała pijana kobieta odebrać swoje dziecko i została przez nią zatrzymana. Natychmiast udali się tam policjanci z „drogówki”.
Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą. Z jej relacji wynikało, że zauważyła kobietę, która przyjechała do szkoły samochodem, a jej zachowanie wskazywało, że może być pijana. Dodatkowo przechodząc obok, wyczuła od niej alkohol. Zgłaszająca cały czas obserwowała kobietę, a gdy ta wspólnie ze swoim dzieckiem próbowała ponownie wsiąść do pojazdu i odjechać, zabrała jej kluczyki uniemożliwiając dalszą jazdę.
- Gdy policjanci sprawdzili stan trzeźwości kobiety, okazało się, że miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Była to 27-latka z gminy Skrwilno. Funkcjonariusze od razu zatrzymali jej prawo jazdy. Policjanci zaopiekowali się również dzieckiem kobiety, które następnie przekazali członkom rodziny
- informuje asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypinie
Teraz za swoje zachowanie 27-latka odpowie przed sądem. Grozi jej do dwóch lat więzienia i wysoka grzywna.
Jak podkreślają policjanci postawę świadka, który zareagował i nie dopuścili do tego, by pijana kobieta ponownie wsiadła do samochodu należy pochwalić. Jest to postawa godna naśladowania.
Ponadto mundurowi przypominają abyśmy pamiętali, aby zawsze reagować w takich sytuacjach, dbając przy tym o własne bezpieczeństwo oraz niezwłocznie powiadomić policjantów.
[ALERT]1679552861413[/ALERT]
Zobacz także:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz