W Biedronce przy Szosie Bydgoskiej doszło do niebezpiecznego zdarzenia. W ruch poszedł gaz. Wiemy, jak do tego doszło.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w minioną sobotę (18 marca). Pracownik ochrony marketu Biedronka zlokalizowanego przy Szosie Bydgoskiej złapał na gorącym uczynku klienta, który chciał ukraść butelkę alkoholu.
Jak się dowiedzieliśmy, złodziej "nie odpuścił". Doszło do ostrego starcia". Złodziej miał chwilę po ujęciu miał użyć gazu pieprzowego wobec ochroniarza, a ten nie pozostał mu dłużny.
Całe zdarzenie potwierdza toruńska policja.
- Klient został ujęty przez ochroniarza po kradzieży alkoholu. Trwa postępowanie wyjaśniające
- powiedziała nam mł. asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu
Na miejscu pracowała policja, straż pożarna i pogotowie.
[ALERT]1679392247577[/ALERT]
Iwka12:57, 21.03.2023
Klient z "koszarów"? 12:57, 21.03.2023
dno18:08, 21.03.2023
te polcepokazo2cy przyjechali grubo po sprawie , juz nawet smrotu nie bylo czuc po jich. 18:08, 21.03.2023
Gość 09:03, 22.03.2023
Wódka najważniejsza :D 09:03, 22.03.2023
Morfeusz 09:06, 22.03.2023
Kradł z głodu😂😂😂 09:06, 22.03.2023
zorro10:34, 22.03.2023
Tytuły waszych artykułów i same treści można analizować w ramach ćwiczeń ze studentami dziennikarstwa.....oczywiście jak nie należy pisać. W nieumięjętności
Tytuły Waszych artykułów jak i same artykuły, można podawać za przykład,nieudolności i braku wiedzy o sztuce dziennikarskiej- studentom dziennikarstwa.
10:34, 22.03.2023
Do dna 08:39, 22.03.2023
3 0
Totalnym dnem jest twoja pisownia .... 08:39, 22.03.2023