Twarde Pierniki wzmocnione. Nowy gracz z bogatym CV zostaje w Toruniu!

Dzmitry Ryuny, białoruski skrzydłowy, zostaje w drużynie Twardych Pierników Toruń na dłużej po pomyślnym zakończeniu okresu testowego. Decyzję podjął sztab trenerski klubu, zadowolony z jego postawy zarówno podczas treningów, jak i meczów sparingowych.

Ryuny to zawodnik z bogatym koszykarskim CV. Przez pięć sezonów grał w NCAA, czyli najbardziej prestiżowej lidze akademickiej na świecie.

Cztery pierwsze sezony spędził w drużynie San Francisco Dons, gdzie wystąpił w 92 spotkaniach, zdobywając cenne doświadczenie. Ostatni rok akademicki spędził w barwach Oregon State Beavers, gdzie zagrał w 31 meczach, osiągając średnie statystyki na poziomie 4,8 punktu, 4,1 zbiórki oraz 0,9 asysty na mecz.

Po zakończeniu kariery akademickiej, Ryuny zdecydował się na rozpoczęcie kariery zawodowej w Europie. Pierwszym przystankiem była portugalska liga, w której reprezentował barwy Vitoria SC. W trakcie sezonu 2022/2023 zagrał w 26 spotkaniach, notując średnie: 8,8 punktu, 6,8 zbiórki i 1,4 asysty na mecz. Jego drużyna dotarła aż do ćwierćfinału fazy Play-Off, gdzie musieli uznać wyższość Benfiki Lizbona.

Zastąpił kontuzjowanego

Ryuny, który do tej pory grał na kontrakcie tymczasowym, zastąpił kontuzjowanego Aljaža Kunca, będącego obecnie w trakcie rehabilitacji. W obliczu braku pewności co do powrotu Kunca, Ryuny ma wypełnić lukę na skrzydle i wzmocnić zespół w nadchodzących miesiącach.

Ryuny dołączył do Twardych Pierników Toruń kilka tygodni temu, a po zakończeniu try-outu, który trwał dwa tygodnie, sztab trenerski postanowił przedłużyć z nim współpracę. W trakcie treningów i meczów kontrolnych udowodnił, że jest wartościowym zawodnikiem, który może wzmocnić drużynę, szczególnie w obliczu nieobecności kontuzjowanego Aljaža Kunca. Ryuny szybko zintegrował się z zespołem i obecnie przygotowuje się do nadchodzących rozgrywek, w których ma odegrać istotną rolę.

Nowy kontrakt skrzydłowego został podpisany na trzy miesiące, co daje obu stronom czas na ocenę dalszej współpracy. Trenerzy liczą na jego wszechstronność i doświadczenie, które mogą być kluczowe w trudnych momentach sezonu.