Dotarły do nas kolejne świetne informacje odnośnie stanu zdrowia żużlowca przez lata związanego z Toruniem - Adriana Miedzińskiego. Sportowiec opublikował nagranie w swoich mediach społecznościowych. Co powiedział?
Przypomnijmy, 26 sierpnia w jednym z biegów Adrian Miedziński stracił kontrolę nad motocyklem, uderzył w rywala, a potem bezwładnie upadł na tor. Zabrano go do szpitala, gdzie wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną.
Stwierdzono u niego uraz aksonalny, który stanowi najcięższą postać urazu zamkniętego mózgu. Oprócz tego ma też uszkodzony odcinek szyjny i piersiowy kręgosłupa.
Kilka tygodni temu lekarze postanowili stopniowo wybudzać zawodnika. Postanowiono teżyć odłącz go od aparatury utrzymującej go przy życiu, a zawodnik oddychał już samodzielnie. Proces wybudzania przebiegł lepiej niż przewidywali lekarze, a stan pacjenta po wybudzeniu był zupełną niespodzianką dla najbliższych.
Legenda Apatora od razu po przebudzeniu miała też pełną świadomość. Z biegu wykonywał podstawowe polecenia, mówi i poznawał swoich najbliższych. To otwiera drogę do dość szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
Pod koniec września Adrian Miedziński opuścił toruński szpital i jest już w domu, a wszystko zmierza w dobrym kierunku.
[ZT]41018[/ZT]
Adrian Miedziński w sobotę 1 października na swoich Facebooku opublikował filmik. Podziękował w nim personelowi szpitala, środowisku żużlowemu i kibicom.
Dodał, że teraz czeka go rehabilitacja.
0
0
0
0
0
0
2 0
Dzięki Adi. Wracaj szybko do zdrowia. Wytrwałości nasz torunski kozaku💪 10:08, 02.10.2022
0 0
Adik trzymaj się dużo zdrówka 23:00, 03.10.2022