Mimo, że Apator Toruń jeszcze nie zapewnił sobie powrotu do PGE Ekstraligi, to władze klubu już myślą o powrocie do elity i składzie na nowy sezon.
Wiadomo, że w klubie na pewno zostanie Jack Holder, niepewna jest przyszłość jego starszego brata - Chrisa. A to dlatego, że do Torunia ma wrócić Jason Doyle. Jeśli tak się stanie miejsca zabraknie właśnie dla Chrisa Holdera.
Z klubem ma pożegnać się Wiktor Kułakow i najprawdopodobniej Adrian Miedziński. W klubie wszyscy darzą go ogromnym szacunkiem, ale to już nie ten sam żużlowiec co kiedyś.
Jeśli chodzi o juniorów w Toruniu mają jeździć z Kamil Marciniec i Karol Żupiński.
Do Apatora ma też trafić Robert Lambert. Trwają też rozmowy z Przemysławem Pawlickim i Szymonem Woźniakiem.Jest również szansa na powrót Pawła Przedpełskiego.