Tomasz Barański przebywa na oddziale onkologii. Młody wioślarz potrzebuje drogiego leczenia, na które nie stać rodziny. W internecie założono specjalną zbiórkę.
To młody sportowiec związany z sekcją wioślarską AZS UMK Toruń. 16-latek jest jednym z lepiej zapowiadających się wioślarzy młodego pokolenia. W ostatnim czasie zawodnik ma duże problemy ze zdrowiem. Trafił na oddział hematologii i onkologii. Stwierdzono białaczkę.
- Młody, 16-letni, ambitny, chłopak o wielu zainteresowaniach. Kocha przyrodę i sport. Wędkuje i czynnie uprawiał wioślarstwo w toruńskim klubie AZS. Niestety w tym roku w styczniu rozpoczęły się kłopoty ze zdrowiem. Werdykt zabrzmiał jak cios wagi ciężkiej
- mówią o nim najbliżsi.
Pewne jest, że leczenie będzie trwało długie miesiące, a nawet lata. Nastolatek co jakiś czas przyjeżdża do domu, ale wtedy ciężar leczenia spada na rodziców. W związku z tym w internecie założono zbiórkę funduszy.
- Jednorazowa wizyty w aptece kończy się rachunkiem 1000+. Mama jest 24 h na dobę do dyspozycji Tomka, więc póki co praca odpada. Do tego dochodzą koszty dojazdów do Bydgoszczy i cała masa innych nieprzewidzianych wydatków
- czytamy w jej opisie.
W planach jest zebranie 20 tysięcy złotych, a na ten moment internauci wpłacili nieco ponad 10 tysięcy. Zbiórka potrwa jeszcze półtora miesiąca.
Tomek Barański wciąż potrzebuje też krwi. Przy jej oddawaniu trzeba zaznaczyć, że 16-latek przebywa na Oddziale Hematologii i Onkologii w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 w Bydgoszczy.