Toruń wszedł w finałową fazę przygotowań do najważniejszego wydarzenia lekkoatletycznego w historii regionu. We wtorek (9 grudnia) w samo południe monumentalny dzwon Tuba Dei zabrzmiał z wieży katedry św. Janów, symbolicznie rozpoczynając odliczanie stu dni do Halowych Mistrzostw Świata Kujawy Pomorze 26.
Wcześniej nagrano film promocyjny z udziałem reprezentantów Polski i maskotki Goosi – sportowcy odwiedzili największe atrakcje starówki: Krzywą Wieżę, Dom Kopernika, Ratusz Staromiejski, Muzeum Toruńskiego Piernika, pomnik Kopernika i Bulwar Filadelfijski.
[FOTORELACJANOWA]14356[/FOTORELACJANOWA]
Dzwon uruchomili wybitni lekkoatleci: m.in. sprinterka Marika Popowicz-Drapała, tyczkarz Paweł Wojciechowski oraz ambasadorzy HMŚ – Adriana Sułek-Schubert i Piotr Lisek.
– To jest niezwykłe doświadczenie, trochę nawet mistyczne. To coś niesamowite. Bardzo się cieszymy, że właśnie tym dźwiękiem mogliśmy ogłosić już niedługo Halowe Mistrzostwa Świata tutaj w Toruniu. Mamy nadzieję, że dziś usłyszał nas cały świat
– powiedziała Marika Popowicz-Drapała.
Wzruszenia nie kryła również toruńska lekkoatletka Anna Matuszewicz.
– Jako torunianka jestem szczęśliwa, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu. To było wyjątkowe doświadczenie. Mam nadzieję, że wszyscy będą nam teraz mocno kibicowali
– podkreśliła.
[FOTORELACJANOWA]14357[/FOTORELACJANOWA]
– Myślę, że bicie tym dzwonem było czymś majestatycznym. Cieszę się, że mogłem być w gronie tych osób, które rzeczywiście tą nogą uruchomiły ten dzwon
– dodał tyczkarz Piotr Lisek.
Marszałek województwa Piotr Całbecki podkreślił rangę wydarzenia oraz plany towarzyszące mistrzostwom.
– To wielki zaszczyt, ale też zobowiązanie gościć najlepszych sportowców globu. Halowy czempionat globu będzie ukoronowaniem naszego wysiłku. Powstanie strefa kibica na Rynku Nowomiejskim. Będzie się działo!
– zapowiedział.
Dyrektor mistrzostw również nie krył emocji.
– Jestem dumny, że Halowe Mistrzostwa Świata możemy organizować w Toruniu. Już teraz cieszę się na wspólne kibicowanie – najpierw w lutym na Orlen Copernicus Cup, a w marcu na HMŚ
– powiedział Krzysztof Wolsztyński.
Prezydent Torunia zwrócił uwagę na wysiłek organizacyjny miasta.
– Toruń stanie się centrum wydarzeń lekkoatletycznych na najwyższym poziomie. Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić zawodnikom i kibicom jak najlepsze warunki pobytu
– mówił Paweł Gulewski.
Z kolei prezes PZLA przypomniał, jak bliskie są mu halowe mistrzostwa.
– Mistrzostwa „pod dachem” są bliskie mojemu sercu – to właśnie na takich zawodach zdobyłem złoto w Maebashi. Jestem przekonany, że w marcu niejednokrotnie usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego
– zakończył Sebastian Chmara.
Halowe Mistrzostwa Świata Kujawy Pomorze 26 będą największym wydarzeniem lekkoatletycznym, jakie kiedykolwiek odbyło się w regionie – oraz drugim tej rangi w historii Polski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz