Ponad 4800 uczestników zgromadził coroczny marsz dla zdrowia. Organizator, fundacja „Neuca dla zdrowia”, już podsumował akcję. Ponad 174 tys. zł przeznaczy na tzw. akademię seniora.
Coraz większym zainteresowaniem torunian cieszy się „Marsz dla zdrowia”. W tym roku rozpoczął się on na Rynku Nowomiejskim rozgrzewką z instruktorkami fitness. Pierwsze dwa tysiące osób, które wcześniej się zarejestrowało, otrzymało zestawy startowe, czyli koszulki, numery startowe oraz kijki. Ale na start przyszli też torunianie z własnym sprzętem.
- To świetny pomysł na rozruszanie torunian – przyznaje Tadeusz Jasiński, który na start przyszedł z żoną. - Wzięliśmy własne kijki, bo często z małżonką maszerujemy po Rubinkowie. Ale dziś spotkaliśmy wielu znajomych. Nawet nie wiedziałem, że oni też lubią taką formę aktywności.
Punktualnie w południe uczestnicy ruszyli w siedmiokilometrową trasę, która prowadziła przez Starówkę aż na lotnisko. Na mecie „zawodników” witały postacie z filmów animowanych i muzycy. Można było skorzystać z posiłków regeneracyjnych i napojów.
- Podoba nam się organizacja – mówią panie Grażyna i Anna. - Cieszymy się, że udało nam się przejść całą trasę. W zeszłym roku też startowałyśmy. Na co dzień chodzimy z kijkami po parku na Bydgoskim Przedmieściu, umawiamy się po pracy.
Na lotnisku organizatorzy przygotowali też scenę muzyczną i piknik rodzinny. Plac podzielono na cztery strefy, dla dzieci przygotowano dmuchany zamek i inne atrakcje, można też było wykonać sobie różne badania, ale także odpocząć na leżaczkach.
Jednak „Marsz dla zdrowia” to nie tylko impreza rekreacyjno-sportowa. Ma też charakter społeczny. Każdy kilometr przebyty przez jednego zarejestrowanego uczestnika marszu fundacja zamienia na 2 złote. Więc im więcej uczestników, tym więcej pieniędzy.
- Zaskoczyła nas frekwencja – przyznaje Beata Korzeniewska, rzecznika firmy Neuca. - Z roku na rok jest nas coraz więcej, co nas bardzo cieszy. „Wychodziliśmy” w tym roku ponad 174 tys. zł. Przeznaczone one zostaną na wsparcie starszych osób.
Przygotowano dwie akcje. Jedna z nich to pudełko życia. To specjalny pojemnik, który zawiera informacje dotyczące stanu zdrowia starszej osoby. Pudełko przechowuje się w lodówce, tak by w przypadku wezwania służb medycznych, łatwo mogli oni uzyskać informacje o pacjencie.
Druga akcja to cykl czterech wykładów profilaktycznych i pro-zdrowotnych dla osób po sześćdziesiątce, tzw. akademia seniora. Zajęcia będą odbywać się w soboty w Dworze Artusa. Wstęp będzie wolny.