Oto, co w klubie mówią na temat formy liderów. ?Proszę wierzyć, że...?

Postanowiliśmy zasięgnąć krótkiego wyjaśnienia w klubie na temat ostatnich wyników i formy żużlowców Get Well Toruń. - Z dnia na dzień nie odczarujemy zapewne Grega ani Chrisa – mówi Ilona Termińska, prezes klubu. 

Wielu kibiców jeszcze przed sezonem problemem torunian będzie tak zwana druga linia, która ku zaskoczeniu wielu na początku rozgrywek spisuje się całkiem nieźle, podobnie jak dwójka juniorów. 

- Przed sezonem wielu przepowiadało, że to będzie dla nas słaby sezon, bo nasze transfery się nie sprawdzą. Co ciekawe, właśnie w tej sferze nie mamy najmniejszych problemów – cała nasza druga linia jedzie lepiej niż przewidywano. Problem okazał się w filarach, którzy rok temu byli siłą napędową tego zespołu – mówi Ilona Termińska, prezes Get Well Toruń. 

I tu jest pies pogrzebany. O ile Greg Hancock pojechał słabiej tylko w Zielonej Górze, to niepokoić może forma Chrisa Holdera, który ma za sobą dwa nieudane starty. 

- Staramy się szybko reagować na zaistniałą sytuację, terminarz nas jednak nie oszczędza. Z dnia na dzień nie odczarujemy zapewne Grega ani Chrisa, ale proszę mi wierzyć, że całe dnie spędzamy na tym, by jak najszybciej cała drużyna wskoczyła na odpowiednie tory  - dodaje Ilona Termińska. 

O formie dwójki liderów z Torunia będzie można się przekonać już w najbliższą sobotę podczas pierwszej eliminacji Grand Prix, która odbędzie się w Krsko.