Kibice Twardych Pierników zacierają ręce. Już dziś (27 kwietnia) ich ulubieńcy zagrają z ekipą z Włocławka. Szykują się prawdziwe derby kujawsko-pomorskiego.
Twarde Pierniki powoli kończą sezon Energa Basket ligi. W ostatnim meczu ekipa z grodu Kopernika wygrała z ekipą ze Szczecina. Wiadomo jednak, że w tym sezonie play-offów nie będzie.
Mimo to nastroje w zespole są bardzo dobre, zwłaszcza przed derbowym, zaplanowanym na sobotę (27 kwietnia) spotkaniem we Włocławku z miejscowym Anwilem.
- Nigdy nie lekceważ serca Twardego Piernika. To hasło przewodnie, które będzie nam towarzyszyć w ostatnim meczu rundy zasadniczej sezonu 2023/2024 ORLEN Basket Ligi. Robiliśmy co mogliśmy w kwestii awansu do play-offów, ale niestety pierwsza ósemka w tym sezonie nie jest dla nas. Nie zmienia to faktu, że derby rządzą się swoimi prawami
- czytamy w komunikacie prasowym klubu.
Faworyt oczywiście jeden, ale szansa na zwycięstwo wciąż jest. Anwil przegrał ostatnie dwa mecze i jest pewny pierwszego miejsca w Energa Basket Lidze po sezonie zasadniczym.
- Trener Frasunkiewicz przed sobotnim spotkaniem ma również duży orzech do zgryzienia bo niepewny jest występ Kalifa Younga, który od jakiegoś czasu zmaga sie z urazem. Z drugiej strony na Anwil czeka drużyna, która jest głodna na dobre zakończenie - informują przedstawiciele drużyny z Grodu Kopernika.
Mecz z Rottweilerami będzie ostatnim spotkaniem, w którym na parkiecie zaprezentuje się Aaron Cel. Początek spotkania zaplanowano w Hali Mistrzów na godz. 18. Wiadomo, że do Włocławka wybiera się duża grupa kibiców z Torunia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz