W trakcie XXI kwesty na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu zebrano rekordową sumę 24 843 złotych i 75 groszy. Datki zgromadzone podczas tej corocznej akcji zostaną przeznaczone na renowację kwatery rodziny Glińskich.
[FOTORELACJA]9675[/FOTORELACJA]
Organizowana od 2003 roku przez Urząd Miasta wraz z Towarzystwem Miłośników Torunia, kwesta na rzecz zniszczonych i zaniedbanych pomników na cmentarzu św. Jerzego przyciąga coraz większą uwagę społeczności. Dzięki tej akcji udało się przywrócić blask i uratować przed degradacją wiele zabytkowych nagrobków na tym historycznym cmentarzu.
W tegorocznej edycji licznie kwestowano przez sześć godzin. W tym czasie udało się zebrać rekordową sumę 24 843 złotych i 75 groszy.
W ramach kwesty delegacja miejska pod przewodnictwem prezydenta Michała Zaleskiego wspierana przez marynarzy ORP Toruń złożyła wiązanki pamięci i zapaliła znicze na grobach zasłużonych mieszkańców Torunia, takich jak gen. Elżbieta Zawacka i Otton Steinborn.
Celem tegorocznej akcji była renowacja nagrobka rodziny Glińskich. Ten okazały pomnik w formie portalu z tympanonem, wsparty na dwóch kolumnach doryckich, upamiętnia rodzinę toruńskich przedsiębiorców, rzemieślników i zaangażowanych patriotów.
Prace konserwatorskie i restauratorskie przy nagrobkach na cmentarzu św. Jerzego są przeprowadzane przez studentów pod nadzorem pracowników Zakładu Konserwacji Elementów i Detali Architektonicznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, w ramach praktyk studenckich.
babcia10:23, 04.11.2023
A ktoś wie kto to jest babcia kasia. Według moich ustaleń nie ma kontaktu z wnukami....Dlaczego więc ten zaszczytny tytuł babcia kasia...jak ktoś nie ma kontaktu z wnukami to raczej babcia potwór....
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
Każdy kto nie brał karty w referendum do glosowania, ma jej krew na rękach. Definitywnie powinien zostać przerobiony na mydło, a politykom którzy do tego zachęcali, wydłubać oczy.
***** kolorowych
14:39, 2025-07-04