Od pomysłu do jego wstępnej realizacji zaledwie kilka miesięcy. Tyle czasu potrzebował toruński duchowny, aby uzyskać zgodę na uruchomienie kierunku medycznego na swojej uczelni.
Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu kształci na takich kierunkach jak: informatyka, informatyka medialna, dziennikarstwo i komunikacja społeczna, politologia i pielęgniarstwo. Kilka miesięcy temu informowaliśmy jednak, że do ich grona może też dołączyć kierunek lekarski. Stosowny ku temu wniosek został złożony już w kwietniu.
To, czy zgoda zostanie wydana zależało od Ministerstwa Edukacji i Nauki. Zdaje się jednak, że redemptoryście zależało na czasie, czemu dał wyraz na antenie swojej rozgłośni. "Oberwało" się ministrowi.
- Ja bardzo szanuję pana ministra Czarnka, ale — pierwszy raz to mówię — jestem do pewnego stopnia rozczarowany. Tak długo prosimy o wydział lekarski… Jeżeli robimy błędy jakieś w dokumentach, to niech nam powiedzą. Od czego ma tych dyrektorów? A jak ma tych dyrektorów do niczego, to przegonić to! Przegonić, to nie jest synekura, że będzie sobie siedział. Każdy ma pracować dobrze. My w Radiu Maryja nie trzymamy szkodników czy takich, którzy nam jakoś tak wkładają kij w szprychy
- powiedział o. Tadeusz Rydzyk.
Nie minęły dwa tygodnie, a pojawił się nagły zwrot w sprawie.
- Miło nam poinformować, że stale zwiększamy liczbę miejsc na studiach na kierunkach lekarskich. Ministerstwo Edukacji i Nauki otrzymało właśnie pozytywną opinię na nowe kierunki lekarskie w uczelniach
- czytamy na X (dawny Twitter) Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Kierunki medyczne zostaną uruchomione w Politechnice Bydgoskiej im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich i Akademii Kultury Społecznej i Medialnej. Informacja o pozytywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej wybrzmiała już m.in. na antenie toruńskiej rozgłośni.