Mieszkańcy jednego z bloków przy Drzymały mają problem. Zgłosił się do nas jeden z ich przedstawicieli.
Dzień dobry,
chciałbym opisać sytuację przy ulicy Drzymały 15.
Kilkukrotnie zgłaszam problem do ZGM w Toruniu oraz Prezydenta Miasta Torunia, aby zostały usunięte napisy z bloków jednak nic z tego. Wokół mieszkają młode rodziny z dziećmi, niedaleko szkoła oraz przedszkole, a codziennie ludzie, rodzice, dzieci witane są takimi napisami jak na załączonych zdjęciach.
Jedyne co otrzymałem od ZGM w Toruniu to że takie napisy powstają co jakiś czas i trwa postępowanie, aby namierzyć sprawcę który dokonał tych napisów. No to jest jakiś żart.
Napisy takowe mają już ponad rok i żadne nowe od tego czasu nie powstały. Może po artykule w Państwa redakcji Pan Prezydent lub osoby odpowiedzialne w ZGM coś ruszą w tej sprawie.
Dziękuję i pozdrawiam,
Czytelnik
[ALERT]1623839900186[/ALERT]
Ddd13:12, 16.06.2021
Napisy wcale nie mają ponad rok. Pomalują i przyjdzie następny IMBECYL ze sprayem i popisze ściany. Ostatnio widziałem jednego durnia co wysypywał ptakom jedzenie koło śmietnika to zamiast wyrzucić worek po jedzeniu do śmieci to przy wejściu do klatki włożył w dziurę w ścianie. Tam to monitoring by się przydał i obciążać wszystkich którzy dokonują dewastacji za powstałe szkody włącznie z tym ułomem co podpalał co chwilę śmietnik do segregaacji. Parkują też pod klatkami jakby cieżko było z parkingu dojść ja rozumiem na chwilę ale nie na kilka godzin albo cała noc. Chodnik też często zasrany jakby ktoś z koniem szedł na spacer a nie z psem. Tragedia
Ddd16:10, 16.06.2021
No to gdzie ponad rok ?
1 0
Zdjęcie wykonane we wrześniu ubiegłego roku. Wysłane do ZGM.