Prezentujemy wiadomość od jednego z użytkowników naszej grupy - 'Toruń - zapytaj i dowiedz się'. Chodzi o sytuację na toruńskim bulwarze.
Niestety, to bardzo smutny, ale coraz częstszy widok na toruńskim bulwarze. Chodzi o śmieci, które zostawiają po sobie mieszkańcy.
Na sprawę zwrócił uwagę jeden z internautów.
- Przyzwyczaiłem się już, że od pewnego czasu na toruńskich bulwarach potykam się o porozbijane butelki po wódce, piwie, itp., których niestety nikt nie sprząta (a nie, przepraszam - puszki zawsze sprzątają złomiarze).
Ale do tego, że niektórzy "ludzie" przychodzą tam ze swoją ucztą z fastfooda i zostawiają po sobie taki chlew na miejscu, raczej nie przyzwyczaję się nigdy. Kosze są kilka metrów powyżej - napisał internauta.
Co myślicie o takim zachowaniu innych mieszkańców?
[ALERT]1617191584950[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
realista11:50, 01.04.2021
Przecież młodzież jest taka ekologiczna. Raz w roku sprzątają świat.
Bielka11:51, 01.04.2021
Jak rodzice nie uczą kultury to potem tak kultura tak wygląda. Ja wczoraj też pogoniłam jedną panienkę, której pies załatwił swoje potrzeby przed moim domem. Pies na moich oczach wypina tyłek i robi, a ona jeszcze wielce oburzona. Ale nie ze mną takie numery. Kazałam gówniarze posprzątać.
0oliukyjh11:59, 01.04.2021
gdyby była w mieście policja to by zasadzki robiła na takich i mandatami waliła to by sie oduczyło ..... a tak mamy bezrawie i chaos w mieście. podziękujmy władzom że nam to zgotowały, gdzie starosta kontrolujący pracę policji?
Thorn07:55, 04.04.2021
Każdego to irytuje...ale trzeba myśleć logicznie...po roku 89 upadły SKR i PGR,więc gdzie Ci ludzie się osiedlili? przyjechali do dużych miast! Teraz ich dzieci i wnuki, zostawiają pokołosie wychowania.
1 1
zasadzki... serio....