Sławomir Mentzen to toruński polityk, doktor nauk ekonomicznych UMK. Jest wiceprezesem partii Wolność Janusza Korwina-Mikkego. Kandydował też na fotel prezydenta Torunia i do Sejmu z ramienia Konfederacji.
Obecnie jest też doradcą Konfederacji w kwestiach ekonomicznych.
Polityk jest znany z tego, że ostro wypowiada się o działaniach PiS, ale również w innych kwestiach. Nie potępił np. jednoznacznie wojny wywołanej przez Rosję na Ukrainie.
[ZT]37701[/ZT]
Teraz o Sławomirze Mentzenie znów głośno za sprawą jego wypowiedzi dotyczącej Donalda Tuska.
Przypomnijmy, szef PO i były premier w sobotę zapowiedział, że do wyborów PO będzie miała przygotowany precyzyjny projekt pilotażu dotyczący czterodniowego tygodnia pracy.
Oto jak ten pomysł skomentował Sławomir Mentzen.
Promowany do tej pory przez nierobów z Lewicy, a obecnie również przez Donalda Tuska z udającej kiedyś liberalną partię PO, pomysł czterodniowego tygodnia pracy jest jedną z głupszych rzeczy, jakie obecnie można w Polsce zaproponować. Według młodych socjalistów oraz podlizującego się tej grupie starego byłego liberała Tuska, ma to poprawić wydajność pracowników oraz zwiększać czas, jaki mogą przeznaczyć na picie sojowego latte, scrollowanie Instagrama i żalenie się na faszystowski kapitalizm na TikToku. Jak zwykle w przypadku pomysłów z lewicy rodem, rzecz sprowadza się do tego, jak tu zarobić a się nie narobić. Czasem wyskakują z tym, że pieniądze się powinno drukować, gdy mówi się im o inflacji, to wpadają na sprytny plan, żeby drukować w obcej walucie, czasem chcą, żeby każdy po prostu dostawał pieniądze w ramach jakiegoś dochodu bezwarunkowego, a czasem, tak jak teraz, wymyślają, że dobrze by było, gdyby zarabiało się jak teraz, ale pracowało mniej.
Jeżeli ktoś uważa, że od chodzenia do pracy 4 zamiast 5 dni w tygodniu zwiększa się wydajność, to niech tak prowadzi swoją firmę i tym patentem zmiecie z planszy konkurencję. Oczywiście tak się nie wydarzy, byłoby zupełnie odwrotnie, ale jak ktoś nie wierzy, to mówię zupełnie poważnie: załóż firmę i wprowadź u siebie czterodniowy tydzień pracy. Pokaż na swoim przykładzie, że tak będzie lepiej. Nie ma żadnego powodu, żeby wprowadzać tu jakieś państwowe regulacje. Podobnie jak z pracą zdalną. Jedne firmy do niej zachęcają, inne jej nie tolerują. Rynek wszystkich tu zweryfikuje.
Gdyby to było tak proste, to na konkurencyjnych rynkach, gdzie firmy stają na głowie, żeby zwiększyć swoją wydajność i efektywność, już dawno by tę metodę stosowano. Ponieważ tak się nie dzieje, sprawa jest oczywista dla każdego. No, może prawie dla każdego. Wierzący po dwóch latach, że maseczka chroni przed wirusem i czekający z utęsknieniem na piątą dawkę, mogą i tego nie rozumieć. Nie chodzi tu o żadne zwiększanie wydajności a o to, że niektórym nie chce się po prostu pracować. I żeby nie rzucało się to tak w oczy, próbują siłowo zmusić innych do nadmiernego lenistwa.
Ale puśćmy wodze fantazji, niech kiedyś zbierze się odpowiednio liczna grupa wyborców nierobów i niech wybierze rząd nierobów, który, zanim się zmęczy, wprowadzi czterodniowy tydzień pracy. Jakie to będzie miało konsekwencje gospodarcze?
Większość firm w Polsce ma problem z brakiem pracowników. Skąd mają wziąć kolejnych pracowników, niezbędnych do uzupełnienia nowych etatów? Skoro ludzie mają pracować 4 dni zamiast 5, to pracę, którą do tej pory wykonywały 4 osoby, będzie musiało wykonać 5 osób. Gdzie są te miliony nowych pracowników, których będzie potrzebowała nasza gospodarka? Skąd ich weźmiemy?
Skoro zmniejszenie czasu pracy nie ma powodować zmniejszenia wynagrodzenia, to znaczy, że firmom zwiększą się koszty pracy. W konsekwencji wszystko w Polsce zdrożeje, a firmy konkurujące z zagranicą staną się mniej konkurencyjne i będą tracić klientów. Widocznie dla Tuska i Lewicy ponad 15% inflacja to ciągle za mało. Chcą wyraźnie więcej.
Jeżeli ludzie będą pracowali mniej, będą wolniej się uczyli, wolniej zwiększali swoje kompetencje i doświadczenie. Tak samo ocenilibyście doświadczenie 5 lat pracy na pół etatu i 5 lat pracy na pełen etat? Oczywiście nie. Dlaczego więc praca na 4/5 etatu miałaby rozwijać tak jak na cały etat? Jeżeli ktoś chce być bardzo dobry w jakiejkolwiek dziedzinie, musi poświęcić dużo czasu na pracę. Wyobrażacie sobie Roberta Lewandowskiego, który mówi, że nie pójdzie na piąty trening w tygodniu, bo woli scrollować Instagrama? Bez ciężkiej pracy nie ma sukcesów. Prawnik, lekarz czy inżynier, który będzie pracował na 4/5 etatu nie osiągnie kompetencji i poziomu kogoś, kto pracuje normalnie.
Czterodniowy tydzień pracy to pomysł szkodzący pracownikom, pracodawcom i całej gospodarce. Program Lewicy, w jej gospodarczym aspekcie, coraz częściej sprowadza się do: dajcie pieniądze, dajcie mieszkania i nie każcie zbyt wiele pracować. Bardzo złą wiadomością jest to, że PO zaczyna iść w tym samym, wiodącym ku przepaści, kierunku. Na dobrobyt trzeba przecież pracować, tak działa świat i inaczej nie będzie. Jeżeli wszyscy zaczniemy teraz mniej pracować, to po prostu wytworzymy mniej dóbr i usług i będziemy biedniejsi. Czyli jak zawsze, gdy pomysły lewicy wchodzą w życie. Nawet jeżeli wprowadza je były liberał.
Zgadzacie się ze słowami Sławomira Mentzena?
Masz dla nas temat? Napisz.
[ALERT]1657549165176[/ALERT]
gość08:33, 12.07.2022
Lewacy i oposie chcieli sobie i kolesiom skrócić dzień pracy do 4 dni, a nie normalnie pracującym ludziom.
Fanką dr M09:22, 12.07.2022
Mentzen to jeden z niewielu polityków w tym kraju mający pojęcie o gospodarce. Przestrzegał przed lockdowami i socjalnym rozdawnictwem. Do czego to doprowadziło już widzimy. W tym przypadku też ma rację. Czterodniowy dzien pracy zabije polska gospodarke. Lepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie wynagrodzenia brutto na rękę. I oczywiście likwidacja finansowej pomocy dla Ukraińców - tylko pomoc "miękka" - kursy językowe, psycholog, aktywizacja zawodowa, motywacja i zapoznanie z kultura i obyczajami polskim /to oni są tu gośćmi i muszą zaakceptować nasze zasady/
Bez ogródek 09:36, 12.07.2022
Dziury gospodarczej którą wywołał najazd banderowskiej holoty z Ukrainy i te wypłaty i przywileje dla nich na zamówienie nic nie załata. Śmiem twierdzić ze tym spłacamy dług ustawy 447 w ramach zwrotu mienia pożydowskiego. Polska ma raka nie to nie tylko po-pis i ich akcje na zlecenie wiadomo kogo. Rak jest gorszy bo dotyczy mentalności każdego Polaka. Dlaczego? Bo zamiast walczyć z po-pisembi ich wygnać w cholerę. To walczymy jeden (za pis) z drugim (za po). Tak przez lata wytresowano wolny naród. Teraz czekamy na śmierć. Bo polska ma raka w ostatnim stadium
Dzik10:06, 12.07.2022
I wybuch gówno burzy lewaków i platformersów. Czyli prawda w oczy kole. Tak trzymać p. Mentzen. 👍
toruniak12:18, 12.07.2022
Coś w tym jest że lewacy tylko krzyczą, chodzą na marsze, całują się z każdym na około i krytykują, ale sami pomysłu na Polskę nie mają. Nie kojarzę żeby mieli swój własny program poza mizianiem się publicznie z dziadkami w stringach i robieniem z sejmu cyrku.
Nergal09:25, 13.07.2022
Mentzen? Ten co przegrywa każde wybory? Koleś może sobie tylko krzyczeć na Fejsie do swoich gimbo fanów. Tyle mu zostało
lol22:02, 13.07.2022
Prawica to jednak stan umysłu. Chyba codziennie muszą stawać przed lustrem i wmawiać sami sobie jacy są *%#)!& tylko po to by zwalić konia. Masakra
lolo22:48, 14.07.2022
Mentzen to nie prawica, to skrajna prawica. Neonaziści, skinheadzi, prowokatorzy itd.
Al13:43, 14.07.2022
Chroń nas Boże przed takimi ludźmi jak ten człowiek.
pobudka08:23, 19.07.2022
Polacy to jednak *%#)!& ... Mają Brauna, Mentzena i paru jeszcze ludzi rozsądnych, którym leży dobro Polski na sercu ale nie zagłosują na nich bo wmówili im, że to ruskie onuce. chooooj że nie wiedzą dlaczego, ale tak jest i koniec. Będą głosować więc na złodziei i zdrajców. Tak powiedział telewizor.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 6
Generalnie się zgadzam, chociaż ciężko przytaknąć komuś z konfederussji. Ciekawi mnie tylko jakie to są te polskie zasady które mieli by przyswoić Ukraińcy?
6 2
Kiedy jechałam do pracy za granicę przede wszystkim uczyłam się i starałam porozumiewać w języku kraju godzę jestem. Niektórzy UKR są tu już trzy miesiące i dalej nic "nie paniemaju". Szacunek dla kultury i obyczajowości- ustąpienie miejsca starszej osobie, nie deptanie trawników, cisza w miejscu kultu religijnego (w niedzielę do kosciola Janów weszła ukraińska rodzina z lodami i yorkiem na ręku). Dotyczy to też Polaków nie tylko Ukraunców.
Do Konfederacji nie należę...ale większość ich poglądów popieram - szczególnie gospodarczych i antysocjalowych.
6 0
Tak się składa że też pracowałem w kilku krajach, wszędzie byli Polacy i o ile w Szkocji widziałem kilku którzy coś tam dukali po angielsku o tyle w Szwecji nie poznałem żadnego który znał Szwecki. Co do zachowania w kościele to Polakom za granicą też zdaża się wejść w butach do meczetu, a sam w Kijowie w cerkwi widziałem polską turystkę oburzoną tym że ktoś zwrócił jej uwagę żeby zakryła głowę. Tak więc to o czym piszesz to nie problem żadnej konkretnej narodowości tylko po prostu głupoty, chamstwa albo po prostu nie ogarniania świata.
5 4
A jeszcze wracając do samej konfy to o ile w sprawach gospodarczych i finansowych można takiego Mentzen posłuchać to jednak nidgy nie zagłosuję i nie podam ręki komuś kto w jednym szeregu staje z ludźmi klasy Brauna, Dziambora, Bosaka czy Winnickiego.