Toruńscy kandydaci z My!Toruń ogłosili swoje pomysły na lewobrzeżną część miasta. Wśród postulatów znalazł się między innymi tramwaj na lewy brzeg i przesunięcie remontu mostu im. Józefa Piłsudskiego.
My!Toruń jest ostatnio bardzo aktywne w kampanii samorządowej. Spadkobiercy Czasu Mieszkańców postawili tym razem na lewobrzeże. Na co zwracają uwagę kandydaci?
- Przede wszystkim chcemy zwrócić uwagę na złe przygotowanie remontu starego mostu - mówi Maciej Cichowicz. - Ewentualne zamknięcie mostu może zakorkować Toruń. Prezydent Zaleski nie ma planu na przeprawę tymczasową ani nie chce słyszeć o częściowym zamknięciu ruchu.
Cichowicz dodaje, że nieprzygotowany remont powinien zostać przesunięty na 2020 rok. Przypomnijmy, że przebudowa przeprawy powinna ruszyć w 2019 roku.
To nie ostatni pomysł kandydatów na komunikację na lewobrzeżu. My!Toruń stawia na tramwaj na lewy brzeg Wisły. W opinii komitetu ma to rozwiązać problem częstych przesiadek i mało efektywnej komunikacji. Poza tym My!Toruń wspiera też rowerzystów proponując ścieżkę rowerową pod wiaduktem kolejowym.