Przerażający widok pod Toruniem. Truchło wisiało nadziane na metalowe pręty [+18]

To miejsce od dawna budzi niepokój mieszkańców. Nad brzegiem jeziora w regionie znów doszło do tragedii. Kolejne zwierzę nie miało szans w starciu z ogrodzeniem…

[ALERT]1756365478032[/ALERT]

W Osieku nad Wisłą (gm. Obrowo) mieszkańcy alarmują o kolejnym tragicznym przypadku. Z ich relacji wynika, iż już kolejny łoś nadział się na ostre ogrodzenie jednej z prywatnych działek położonych nad jeziorem. Sprawa od miesięcy wzbudza emocje, a w mediach społecznościowych pojawiają się dramatyczne apele o rozwiązanie problemu.

Niebezpieczne ogrodzenie

Jak opisuje jedna z internautek, działka, na której doszło do incydentu, od lat jest ogrodzona wysokim płotem zakończonym ostrymi grotami.

– To już czwarty łoś nadziany na ostre ogrodzenie. Właściciel kupił działkę lata temu i ogrodził, ale się nią nie interesuje, mimo próśb o usunięcie lub zabezpieczenie płotu

– napisała mieszkanka w mediach społecznościowych.

Mieszkańcy wskazują, że sprawa była zgłaszana do nadzoru budowlanego w Toruniu. Rok temu inspektorzy mieli stwierdzić nieprawidłowości, jednak, jak mówią, postępowanie miało zostać umorzone.

Właściciel obiecuje zmiany

Do sprawy odniósł się Jacek Kiełpiński, autor facebookowego kanału Kiełpiński Konkretnie.

– Rozmawiałem z właścicielem terenu ogrodzonego niebezpiecznym dla zwierząt płotem. Ubolewa nad losem łosia, obiecuje przerobić płot, a dokładnie dospawać do ostrzy poziomą poprzeczkę

– przekazał.

Właściciel działki twierdzi, że problem wynika również z ograniczenia dostępu zwierząt do naturalnego wodopoju, który został zabudowany przez sąsiadów. Zapewnia, że planuje zmiany, aby kolejne zwierzęta nie ginęły w tym miejscu. Sprawę będziemy na bieżąco monitorować.

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩