Zamknij

Część mieszkańców nie chce Laby na błoniach. Tak tłumaczą się właściciele

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 16:00, 01.03.2024 .
Skomentuj Fot. Laba Przystań Towarzyska Fot. Laba Przystań Towarzyska

Przyszłość Laby na toruńskich błoniach jest zagrożona? Tego zapewne chciałaby część mieszkańców, która skarży się na hałas i podpitych klubowiczów. Głos w sprawie zabierają właściciele, którzy zapowiadają spore zmiany.

Laba od dobrych kilku lat cieszy się w Toruniu ogromną popularnością. Od wiosny do końcówki lata organizowane są tam imprezy, na których "melduje się" mnóstwo osób, zarówno torunian, jak i przyjezdnych. Zdaniem części lokalnej społeczności, miejsce to jest jednak uciążliwe dla mieszkańców. Mają oni dość nocnych imprez, o czym informują toruńskie Nowości.

Protestujący zwracają uwagę na fakt, że hałasy pochodzące z klubu są szczególnie dokuczliwe w godzinach nocnych. Sprawia to, że nie mogą oni spokojnie spać. Zauważają również, że klub znajduje się na obszarze Natura 2000, który ma służyć ochronie przyrody, a także w pobliżu toruńskiego ogrodu zoobotanicznego. 

Miasto murem za klubem?

Władze miasta, reprezentowane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, podpisały umowę z właścicielami klubu na organizację letniego plażowania przy Przystani Toruń. Jak czytamy w materiale Nowości, wiceprezydenci, bronią Laby twierdząc, że klub przyczynił się do poprawy atrakcyjności okolic przystani oraz wzrostu bezpieczeństwa.

Jednak właściciele klubu zdają sobie sprawę z ewentualnego problemu i zapowiadają zmiany w nadchodzącym sezonie. Poinformowali o tym na facebookowym profilu popularnej imprezowni.

W opublikowanym komunikacie podziękowali za wsparcie i zapowiedzieli nowości na sezon 2024. W związku z narastającymi problemami z hałasem, przygotowują się do wprowadzenia udogodnień, które mają zapewnić spokojniejsze otoczenie dla mieszkańców.

- Ostatnie pół roku produkowaliśmy wiele stron naszego stanowiska i podjętych działań w temacie domniemanego hałasu płynącego z Laby. Sami zresztą zauważyliście, że na Labie latem było „za cicho”. To były nasze pierwsze konkretne działania. Już na tym etapie dziękujemy Urzędowi Miasta Torunia za wysłuchanie naszego głosu i merytoryczne wsparcie w rozwiązaniu tego „problemu”

- czytamy w mediach społecznościowych.

Szczegółowe informacje dotyczące zmian mają zostać podane do publicznej wiadomości już za kilka dni. 

Zobacz także:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

QpaQpa

5 2

Niech na mszę idą... Obgadać sąsiada 17:36, 01.03.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RoboRobo

0 1

Tak niech tym co się nie podoba młodzież tudzież tzw element pije tanie wino 23:04, 01.03.2024


reo

Gość Gość

6 1

Zamknąć to dziadostwo 09:17, 02.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Adela2034Adela2034

3 0

Kontrolę z pieskami zrobić. Naloty....tam tyle białych nosów. Stars też proponuję nienacka sprawdzac. 10:43, 02.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%