W czwartek tenisiści Energi Manekina Toruń podejmą w Arenie Toruń francuskie Chartes ASTT w 4. kolejce Ligi Mistrzów. Z kolei w niedzielę, nasz zespół czeka powrót do ligowej rywalizacji. W Działdowie Energa zmierzy się z tamtejszym Dekorglassem.
Torunianie w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów plasują się na trzecim miejscu po trzech kolejkach. Podopieczni Kazimierza Wiszowatego mają na swoim koncie dwie porażki i zwycięstwo – to historyczne odniesione przed własną publicznością z SPG Walter Wels. Teraz mają okazję do powtórzenia tego wyniku, choć rywal wydaje się znacznie bardziej wymagający. W czwartek o godzinie 18:30 Energa podejmie Chartes ASTT.
- Po ostatnim zwycięstwie przed własną publicznością w Lidze Mistrzów, zespół jest bojowo nastawiony. W czwartek walczymy o sprawienie miłej niespodzianki – mówi Kazimierz Wiszowaty, trener Energi Manekina Toruń.
Kto wystąpi w czwartkowym spotkaniu? Pewny jest występ Cazuo Matsumoto i Pawła Sirucka. Trener Wiszowaty waha się pomiędzy Konradem Kulpą a Tomaszem Kotowskim. Po meczu w Lidze Mistrzów, Energę czeka powrót do ligowej rywalizacji. W niedzielę torunianie zmierzą się z faworyzowanym Dekorglassem Działdowo.
- W tym roku liga już pokazała, że każdy mecz jest do wygrania i spokojnie możemy to spotkanie też wygrać – dodaje Kazimierz Wiszowaty.
Energa plasuje się w tej chwili na szóstym miejscu w tabeli z dorobkiem trzech zwycięstw i dwóch porażek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz