Zamknij

Podpora toruńskiej drużyny odchodzi. W tej lidze już grać nie może

 12:00, 03.07.2023 .
Skomentuj Elana Toruń bez większych problemów awansowała do III ligi. Archiwum DDToruń. Fot. Agnieszka Bielecka Elana Toruń bez większych problemów awansowała do III ligi. Archiwum DDToruń. Fot. Agnieszka Bielecka

Elana Toruń awansowała do III ligi, ale wiadomo, że w nadchodzącym sezonie będzie pozbawiona kluczowego gracza. Piłkarz zrezygnował z gry w wyższej klasie rozgrywkowej. 

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Po fantastycznych występach w rundzie jesiennej Elana zwyciężyła lidze i to oznacza, że w przyszłym sezonie będzie grać o poziom wyżej. Podczas ostatniego meczu odbyła się prawdziwa feta. Kibice i piłkarze świętowali osiągnięcia drużyny.

[FOTORELACJA]9190[/FOTORELACJA]

W 34 meczach torunianie zdobyli 80 punktów. Wygrali 24 mecze, 8 zremisowali i tylko 2 razy musieli uznawać wyższość przeciwników. Łącznie strzelili 78 goli, tracąc przy okazji tylko 11.

Ważny gracz odchodzi

Taka informacja pojawiła się na facebookowej stronie III-ligowca. Wiadomo, że z Elany Toruń odchodzi Adrian Wróblewski.

- Popularny "Cygan" że względów osobistych, nie może kontynuować kariery na 3 ligowych boiskach Jest to tylko i wyłącznie decyzja Adriana, który zawsze reprezentował godnie żółto-niebieskie barwy, tworząc w szatni niesłychaną atmosferę

- poinformował klub.

Doświadczony obrońca chce występować na szczeblu IV lub V ligi. Aktualnie szuka nowej drużyny. Klub poinformował, że wszystkich zainteresowanych angażem "Cygana" zaprasza do kontaktu z Elaną lub bezpośrednio z piłkarzem.

- "Cygan" dziękujemy za każdą minutę w barwach Elany!!!. Ps. Jeśli zmienisz zdanie... wiesz gdzie nas szukać - dodają przedstawiciele drużyny.

Zobacz także:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%