Zamknij

Sędziuje w Katarze, a kiedyś grał w piłkę... w regionie! Finał mundialu dla niego!

09:59, 15.12.2022 Kamil Kazimierczyk (DDWłocławek) Aktualizacja: 09:08, 16.12.2022
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com

Najpierw próbował swoich sił w kolarstwie, a następnie w piłce nożnej. Podczas meczu w barwach Kujawiaka Włocławek otrzymał czerwoną kartkę, a utarczka z arbitrem, który go ukarał, sprawiła, że zaczął rozważać rozpoczęcie kariery sędziego. Zrealizował ten pomysł i dziś stoi przed możliwością sędziowania jednego z najważniejszych meczów na świecie, czyli finału mundialu. 

Szymon Marciniak podczas tegorocznych Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Katarze poprowadził mecz fazy grupowej Francja-Dania, a w 1/8 finału był arbitrem podczas starcia Argentyny z Australią. Polak ma również szansę sędziowanie finałowego meczu tegorocznego mundialu. 

Na początku chciał być kolarzem

Marciniak przygodę ze sportem zaczął od uprawiania kolarstwa. Wyczynową jazdę na rowerze rozpoczął jeszcze w szkole podstawowej, a w wieku 15 lat porzucił ją na rzecz piłki nożnej. 

Treningi piłkarskie zaczynał w grupie młodzieżowej Wisły Płock. Przygoda Marciniaka z piłką nożną trwała do 21. roku życia. Piłkarz występował w barwach niemieckiego VfB Annabergu, a następnie wrócił do Wisły Płock. 

Inspiracja do bycia sędzia 

Z płockiej drużyny Marciniak został wypożyczony do Zdroju Ciechocinek, a następnie do Kujawiaka Włocławek. Właśnie podczas gry w barwach włocławian zrozumiał, że powinien zapisać się na kurs sędziowski. 

A zaczęło się od tego, że podczas jednego z meczów w barwach Kujawiaka Włocławek otrzymał czerwoną kartkę od Adama Lyczmańskiego. Jak wspomina Marciniak  w programie "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki w serwisie YouTube, używał niezbyt kulturalnych słów do sędziego. 

- Wytłumaczyłem Adamowi, w niezbyt kulturalnych słowach, że nie do końca się zgadzam z jego decyzją. Dzisiaj z tego śmiejemy, kiedy się spotykamy 

- wyjaśniał Marciniak. 

Lyczmański miał odpowiedzieć Marciniakowi, żeby sam wziął gwizdek i zobaczył, jak to jest być sędzią. Piłkarz Kujawiaka wziął to sobie do serca i zapisał się na kurs sędziowski.  

Sędziuje od 20 lat

Karierę arbitra rozpoczął w wieku 21 lat, gdy ukończył kurs sędziowski, w którym uczestniczył razem ze swoim bratem Tomaszem. Początkowo rolę boiskowego rozjemcy starał się łączyć z amatorską grą w piłkę. Profesjonalnym sędziowaniem zajął się cztery lata później, a zaczynał jako sędzia meczów na najniższych szczeblach rozgrywkowych. Od 20 lipca 2015 roku jest sędzią klasy UEFA Elite. 

W swojej karierze prowadził mecze jako sędzia główny w takich rozgrywkach jak: Mistrzostwa Europy U-21 2015, Mistrzostwa Europy 2016, Mistrzostwa Świata 2018 oraz Superpuchar Europy 2018. 

Na tę chwilę nie ma informacji o tym, kto będzie sędziował finałowy mecz Mistrzostw Świata w Katarze 2022. FIFA poinformowała o arbitrach meczów półfinałowych. Pojedynek Argentyna-Chorwacja poprowadził Włoch Daniele Orsato, a starcie Francja-Maroko - Meksykanin Cesar Ramos. 

Szymon Marciniak będzie sędziować mecz finałowy. Mecz o brąz zostanie rozegrany w sobotę, 17 grudnia, o 16:00. Pierwszy gwizdek meczu finałowego rozbrzmi w niedzielę, 18 grudnia, o 16:00.

(Kamil Kazimierczyk (DDWłocławek))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%