Zamknij
Ważne

Zawodnik Fame MMA oszukał dzieci z toruńskiego hospicjum. Absurdalne tłumaczenie!

 10:50, 12.08.2022 Aktualizacja: 10:51, 12.08.2022
fot. Facebook/HIGH League(Alan Kwiecieński z prawej) fot. Facebook/HIGH League(Alan Kwiecieński z prawej)

Ta sprawa poruszyła i zbulwersowała nie tylko mieszkańców Torunia, ale i całego kraju. Alan Kwieciński - zawodnik Fame MMA i celebryta znany z Warsaw Shore nie dotrzymał słowa i nie wpłacił całej ustalonej kwoty na toruńskie hospicjum dla dzieci "Nadzieja". 

Cała sprawa to pokłosie walki Alana Kwiecińskiego z torunianinem Dawidem Załęckim (ojciec Denisa Załęckiego). Starcie odbyło się w czerwcu na gali HIGH League 3. (wygrał Dawid Załęcki). Jeszcze przed pojedynkiem Alan Kwieciński zarzucił swojemu rywalowi używanie dopingu.

Stanowcza reakcja 

Dawid Załecki zapewnił, że nie stosował dopingu i zrobi badania, jeśli te wyjdą negatywnie to Alan Kwieciński ma wpłacić określoną kwotę na na wskazaną organizację charytatywną. Tak też się stało i Kwieciński miał zapłacić 10 tysięcy złotych na toruńskie hospicjum dla dzieci Nadzieja. 

Nie dotrzymał słowa

Niestety popularny "Alanik" wpłacił jedynie połowę tej kwoty i tłumaczy się w dość kuriozalny sposób. 

 - Nie mam kiedy wpłacić. Powiedziałem, że wpłacę, tylko dajcie mi trochę czasu. Ja się nawet nie widziałem z moim menedżerem, który trzyma moje pieniądze.Te pięć tysięcy nie robi mi żadnej różnicy

- powiedział Alan Kwieciński.

Warto podkreślić, że zarówno Dawid Załęcki, jak i jego syn Denis udzielają się bardzo mocno charytatywnie w Toruniu i wspierają potrzebującyh.

 

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%