Już w zasadzie wiadomo, że torunianin Denis Załęcki ponownie zawalczy dla freakowej organizacji High League. Torunianin przyznał, że to dopiero jego początek współpracy z federacją Malika Montany.
„Bad Boy” pochwalił się również, że jego ostatnia walka z Alanem Kwiecińskim przyniosła sporo zysku z samego pay per view.
Denis Załęcki pokonał na początku lutego jednogłośnie na punkty Alana Kwiecińskiego. W niedawnym wywiadzie, torunianin przyznał, że bardzo się cieszy z tego, że współpracuje z federacją High League.
Zawodnik nie kryje zadowolenia z faktu, że może walczyć dla organizacji, która tak bardzo interesuje się losem swoich zawodników i pomaga na każdym kroku – tuż przed walką i tuż po.
Denis Załęcki zaznaczył, że to dopiero jego początek z High League i na pewno będzie można go zobaczyć na jednej z kolejnych gal.
Dodał również, że ostatnia walka z Alanem Kwiecińskim bardzo dobrze się sprzedała, jeśli chodzi o pay per view. Konkretnych danych jednak „Bad Boy” nie mógł podać (pierwsze 3 minuty wywiadu).
Więcej o sporcie w Toruniu TUTAJ.